Natalia:
Kuba wyraźnie się spiął. Jego ręka zacisnęła się mocniej na mojej. Do oczu naleciały mu łzy.
-Ra...rak..?-Zapytał drżącym głosem.-Natalia!
Lekarz mówił dalej.
-Jeśli nie zgodzi się Pani na leczenie, umrze Pani... Białaczka jest...
Kuba wyrwał swoją dłoń z mojej i wybiegł z sali.
Chciałam go zawołać, ale znowu poczułam że moje powieki stają się ciężkie...
Kuba:
Jak to możliwe... To nie może być prawda..! To kolejny sen... Tak. Koszmar! Ona nie może...
Wtedy poczułem ogromną złość. Na Natalię. Znów mnie okłamała. Nie powiedziała mi nic. Nie chce się leczyć... Cholera widziałem że źle się czuje. Wyglądała fatalnie! A ja nic nie zrobiłem...
Wyszedłem na taras kawiarenki.
Za mną stała Kamila.
-Kuba...-Położyła mi dłoń na ramieniu.
-Możesz mi powiedzieć...
-Tak..?
-Ty wiedziałaś że Nowak jest chora. Prawda?
-...
-Super. Dowiaduje się ostatni. Może jeszcze mój ojciec coś wie?!
-Kuba, uspokój się...
-Niby dlaczego?! Natalia umiera, nie chce się leczyć i jeszcze nic mi nie mówi! Przegięła!
-A co miała powiedzieć?! To dla.niej też jest ciężkie!
-Wracam do domu.
-O nie. Zostajesz tu. Ze swoją narzeczoną.
-Już nie.
I wybiegłem ze szpitala. Nie miałem pojęcia że ktoś słyszał moją rozmowę...
![](https://img.wattpad.com/cover/155964869-288-k166957.jpg)
CZYTASZ
Miłość przezwycięży wszystko
FanfictionKolejna opowieść, którą prowadzę już nie sama, a z PatrycjaK79 :) Historia nie co inaczej o Kubtali. Zachęcamy do czytania... OPIS: Zacznij czytać a się dowiesz.