1.5

548 40 13
                                    

Żałuję

      — Harry, miło cię widzieć —  przywitała się blondwłosa dziewczyna z rozmarzonym uśmiechem na twarzy, który po chwili jednak zniknął. — Szkoda tylko, że w tak przykrych okolicznościach... 


      — Witaj, Luna. — Uścisnął byłą Krukonkę. — Dlaczego nie podeszłaś wcześniej?

      — Wiedziałam, że na pewno zostaniesz po pogrzebie. Musimy z nią porozmawiać,wiesz? — spytała, spoglądając na mężczyznę z troską, a gdy przytaknął, dodała: — Usiądźmy.

      I usiedli. Na małej, czarnej ławeczce stojącej na wprost marmurowego nagrobka. Kobieta splotła swoje palce z palcami Harry'ego, nie odrywając wzroku od srebrnych, starannie wygrawerowanych liter.

      — Żałuję, że nie zdążyliśmy ci powiedzieć — westchnął, poprawiając okulary na nosie, a drugą ręką mocniej ściskając dłoń Luny. — Zanim ten przeklęty Śmierciożerca cię zabił.

      — Żałuję, że nie porozmawiałam z tobą, gdy była ku temu sposobność — przyznała, opierając się o bok Pottera. — Ale mam nadzieję, że teraz nas widzisz i nam wybaczysz...

      Harry przytulił ją i szepnął w jej włosy:

      — Kocham cię. Ginny zawsze mówiła, że to najważniejsze. By mieć przy sobie kogoś, kogo się naprawdę kocha.

***
IceFury, to było dla mnie straszne... i wyszło strasznie, no ale macie.
Jak Wam się podoba?
Tak myślałam o tym specjalu na 5K (jest już prawie 6, ale ciii) i może by zrobić jakieś Q&A? Zadawajcie pytania, bohaterom, a nie mnie XD, a ja może coś sklecę. :p

Z poważaniem,
Ciachomik

PS Zamówienia zamknięte do czasu zrealizowania pozostałych.

Sztuka konwersacjiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz