61

250 36 2
                                    

— Merlinie...

— Hm?

— Czas na ciebie, Malfoy.

— Już?

— Tak.

— No, dobra... Jeszcze chwila.

— Proszę, idź już.

— Ale...

— Proszę, zaraz się spóźnię.

— Tylko obiecaj, że zadzwonisz, jak dolecisz na miejsce.

— Obiecuję.

— Świetnie.

— Teraz musisz przestać mnie obejmować.

— Okej, już.

— ...

— Um, Granger?

— Tak?

— Wydaje mi się, może błędnie, ale ty też musisz przestać mnie obejmować.

***
o, jak dawno nie było mnie tu z taką formą! co myślicie?

Sztuka konwersacjiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz