"raz" - kagehina

605 27 8
                                        

Ze znudzeniem przeglądałem kolejne profile na aplikacji randkowej. Żadne z zaproszeń mnie nie przekonywało, a miałem ochotę na towarzystwo dzisiejszego wieczoru. Chociaż bardziej owa aplikacja służyła do znalezienia partnera na jedną noc.

Rzucił mi się w oczy tylko jeden profil, bo miałem wrażenie, że kojarzę rudowłosego chłopaka z zdjęcia. Znalazłem w opisie jego profilu odnośnik do OnlyFans a także do strony z porno. Niejednokrotnie widziałem już te filmiki. Uśmiechnąłem się pod nosem, widząc że poza wirtualnym sprzedawaniem swojego ciała, także się kurwił.

Bez zastanowienia odpisałem na jego wiadomość, jednocześnie pytając ile bierze za wieczór. Ta przyjemność miała mnie sporo kosztować, ale w końcu czego się nie robi dla słodkiego chłopca.

Od razu złapaliśmy wspólny język, a na dodatek dostałem jego softa. Doskonale wiedział jak zapozować, by wywołać mrowienie w moim brzuchu. Zaraz po tym zaprosiłem Shoyo do siebie, byśmy mogli poznać się bliżej.

Nie chciałem mimo wszystko wywierać na nim presji, więc nie rzucałem się na chłopaka od progu. Chociaż sam pocałunek w policzek dał mi wiele do myślenia. Traktował mnie tylko jako klienta, a to może nawet i lepiej. Nie potrzebowałem romantycznej relacji z kimkolwiek.

-Tobio, tak? - wymruczał przy moim uchu, opierając dłonie o mój tors. Odruchowo objąłem rudowłosego za biodra. Przeszedł mnie dreszcz gdy tylko złożył kilka pocałunków na mojej szyi. Był pewny siebie i mi się to podobało. Nie lubiłem dziewic, które tylko rumieniły się zaraz po rozebraniu.

-Chodź na górę - wbiłem palce w jego biodra, kradnąc mu lekki pocałunek z ust. Cicho zamruczał i objął moją dłoń w tę swoją. Splątał nasze palce, a ja poprowadziłem go do sypialni.

Sapnął zaskoczony, gdy tylko wciągnąłem go na swoje kolana. Kontynuowałem pocałunek, wsuwając lekko chłodne dłonie pod jego bluzę. Myślałem też o tym, że wielu facetów go już zadowalało. Przeszło mi przez myśl, że nie będę dla nie satysfakcjonujący. Robił to na co dzień jako praca, a ja byłem tylko jednym z wielu.

Częściowo prowadził pocałunek, ale nie dałem mu się podporządkować. Musiałem mu pokazać, że będę jego najlepszym doświadczeniem. Posłusznie uniósł ręce do góry, gdy dałem mu sygnał że chcę go rozebrać. Jego skóra była nieskazitelnie gładka i przyjemna w dotyku. Zszedłem ustami niżej, zostawiając w niektórych miejscach ślady zębów. Wplątał dłoń w moje włosy, dając mi kontynuować.

Cicho dla mnie jęknął, gdy w palcach dotykałem jednego z sutków. Odchylił głowę do tyłu, pozwalając mi pracować. Delikatnie ciągnął za moje czarne kosmyki, gdy wodziłem językiem po jego klatce piersiowej. Klęczał okrakiem nad moimi udami, po chwili zmuszając mnie bym na niego spojrzał lekkim pociągnięciem za włosy. Nachylił się by skraść mi z ust pocałunek, a także wsunąć język pomiędzy moje wargi. Szybko przejąłem kontrolę nad pocałunkiem, na co cicho sapnął. Stanowczo trzymałem jego biodra, wkradając się palcami pod pasek spodni. Pozwolił mi go rozpiąć, a także wstał z moich kolan bym mógł go rozebrać.

-Wracaj - szepnąłem, biorąc go ponownie na kolana. Subtelnie otarł się twardym kroczem o moje, pozwalając mi na przygryzanie szyi. W dłoni ściskałem jeden z pośladków, dodając mu rozkoszy. Od samego widoku jego ciała mógłbym dojść.

W moich bokserkach nieprzyjemnie brakowało miejsca. Wariowałem od jego cichego pojękiwania, w odpowiedzi na mój dotyk. Dłonią rozchyliłem jego pośladki, by móc dotknąć wejścia. Zagryzł wargę gdy naparłem na nie palcami, ale mimo to nie zacząłem go jeszcze rozciągać. Chciałem poczekać aż zacznie mnie o to błagać.

Jak lalkę odłożyłem go na materac i przyciągnąłem biodra do siebie. Wtulał policzek w poduszkę i na mnie zerkał, oczekując rozwoju sytuacji. Naprawdę nie mogłem się powstrzymać przed zostawieniem czerwonego śladu dłoni na bladej skórze. Zakręcił dla mnie biodrami, pragnąc więcej podczas gdy masowałem odcisk dłoni.

Haikyuu lemonsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz