- O JM czemu nie śpisz? - zapytałam najbardziej normalnie jak potrafiłam ukrywając to, że piłam.
- Czy ty jesteś pijana? - zapytał wprost nie owijając w bawełnę, znając mnie już na wylot.
- Oj bez przesady, trochę wypiłam - próbowałam się obronić lecz wiedziałam, że na marne, ponieważ moje nogi same się o siebie zaplątały, przez co wylądowałam na chłopaku, dzięki któremu nie upadłam na ziemię.
- Boże dziewczyno jak pijesz to mów od razu to bym po ciebie przyjechał, a nie się szwędasz po nocy pijana - wyschną zmęczony moim zachowaniem i brakiem snu. Jimin wiedząc, że nie dam rady o własnych siłach pójść na górę, złapał mnie w talii i poprowadził do sypialni.
- Co ja bym bez ciebie zrobiła, jesteś taki kochany - rozmarzyłam się i zawiesiłam na szyi chłopaka.
- Zapewne nic - odpowiedział nie kryjąc uśmieszku, który wpłynął na jego twarz.
- Kocham cię wiesz? - zapytałam i pocałowałam niechlujnie chłopaka, który odepchnął mnie lekko czując nieprzyjemne pieczenie na ustach przez alkohol.
- Błagam nie całuj mnie kiedy pijesz alkohol, okropne to jest - wyznał wycierając wierzchem dłoni swoje usta aby pozbyć się tego okropnego gorzkiego smaku.
- Przepraszam - zachichotałam i tym razem przyniosłam się ustami na odsłonięte przez koszulkę nocną obojczyki chłopaka.
CZYTASZ
💜**✿❀Stories 2❀✿**💜
Ficción históricaCzęść 2 "Wszystkie pomysły są wzięte z mojego tik toka {stories_bangtan}"