- Jejku musisz teraz? - westchnął i dalej kontynuował granie ze mną na kolanach.
- A kiedy? Ciągle grasz i nie zwracasz na mnie uwagi - poskarżyłam się zaczynając całować jego szyję.
- Nie rozpraszaj mnie, bo przegram starcie - westchnął i zaczął się kręci na fotelu, ponieważ nie mógł się już skupić na grze.
- Nie rozpraszam - uśmiechnełam się zwycięstko, po czym zaczęłam robić malinki na jego skórze.
- Y/N powiedziałem ci coś! - krzyknął kiedy na ekranie komputera pojawił się komunikat, że przegrał rozgrywkę. - Jeżeli jeszcze raz tak zrobisz, wyjedziesz stąd szybkiej niż weszłaś - dodał i ponownie zaczął grać, a ja już miałam plan jak wyjść z tego pokoju tylko, że z Hoseokiem.
Kiedy chłopak zaczął grę, zadzwonił do mnie telefon, zdziwiłam się gdyż na ekranie pojawiło się imię Jongina.
- Halo? Poczekaj, powoli - poprosiłam, ponieważ nie rozumiałam co przyjaciel do mnie mówi. Też kątem oka zauważyłam, że Hoseok stracił zainteresowanie grą, a skupił się na mojej i przyjaciela rozmowie.
- No dobrze, daj mi 10 minut i będę gotowa - uśmiechnęłam się słysząc entuzjazm Jongina. Rozłączyłam się i wstałam z kolan Hoseoka.- Gdzie idziesz? - zapytał szybko i wyłączył grę razem z komputerem.
- Z Jonginem - odpowiedziałam i zaczęłam się przebierać.
- Gdzie idziecie? - zadał kolejne pytanie tym razem wstając z krzesła, na którym cały czas siedział.
- Hoseok co cię to interesuje, graj jak grałeś, a nie się pytasz - syknęłam w jego stronę i kiedy byłam już ubrana odwróciłam się w stronę chłopaka z żeby się z nim pożegnać, zauważyłam jak pakuje do swojej kieszeni telefon i odwraca się mówiąc, że jest gotowy.
- Ale na co jesteś gotowy? - podniosłam zdziwiona brwi nie wiedząc o co mu chodzi.
- No przecież wychodzimy - odpowiedział jakby było to oczywiste.
Moja mimika twarzy nadal się nie zmieniła,wiec chłopak westchnął mówiąc:
- Nie ufam mu, przyjaźnicie się krótko, więc mam prawo mieć obawy - wyjaśnił łapiąc mnie za nadgarstek, ponieważ przed naszym domen rozległ się dźwięk klaksonu co oznacza, że Jongin już czeka.- Jesteś niemożliwy - zaśmiałam się, po czym szybko pocałowałam Hoseoka, który zamykał dom.
CZYTASZ
💜**✿❀Stories 2❀✿**💜
Tiểu thuyết Lịch sửCzęść 2 "Wszystkie pomysły są wzięte z mojego tik toka {stories_bangtan}"