Jimin

362 6 0
                                    

- Mamo czy ja mogę dostać brata? - zapytała się mnie, a ja rozszerzyłam bardzo szeroko oczy nie spodziewając się takiego pytania ze strony córki.

- A skąd ci się to pytanie wzięło? - zapytałam masz tą z brwi i posadziłam Jihyo na swoich kolanach.

- Nie wiem, chyba czuję się samotna potrzebuję towarzystwa w swoim wieku - odpowiedziała wzruszając ramionami i zaczęła bawić się moim naszyjnikiem.

- Oj kochanie uwierz mi, że mężczyźni to nie jest najlepsza sprawa - wyznałam z uśmiechem i przestraszyłam się, bo w pewnym momencie do kuchni wbiegł Jimin.

- Wypraszam sobie! Jestem najlepszym mężczyzną, staram się, żeby było ci i Jihyo jak najlepiej, a ty mówisz takie rzeczy!? - wrzasnął oburzony i zabrał córkę z moich kolan, która wystraszyła się lekko i mocno objęła swojego tatę za szyję.

- Kochanie czy ty słyszałeś o czym my rozmawiamy? - zapytałam ze spokojem i spojrzałam wymownie na Jimina, który nie za bardzo zrozumiał aluzję.

- Słyszałem to doskonale, nie będziesz mi takich rzeczy opowiadać mojej córce, wychodzimy! - warknął i wyszedł za dowolną dziewczynką z kuchni, w której odbyła się nasza większa wymiana zdań.

- A nie mówiłam? - ruszyłam ustami bez głośnie, żeby Jihyo zauważyła, a żeby Jimin nie usłyszał.

💜**✿❀Stories 2❀✿**💜Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz