Yoongi

296 10 0
                                    

Zapukałam do pokoju, w którym znajdował się Yoongi i po chwili weszłam do pomieszczenia, a widząc Yoongiego śpiącego ze słuchawkami na uszach i z otwartą buzią zaśmiał się ciężko przez łzy i wyciągnęłam telefon, żeby zrobić zdjęcie.

Podeszłam do chłopaka i zdjęłam z jego uszu słuchawki, po czym sięgnęłam po karetkę i długopis, żeby napisać wiadomość:
Dziękuję ci za te wszystkie lata kochanie. Twoja Y/N❤..
Tak wiem kreatywnie, ale przez emocje nie byłam w stanie napisać niczego lepszego.

Przykleiłam karteczkę na monitorze na przeciwko fotela Yoongiego i jeszcze pochyliłam się nad nim, żeby złożyć ostatniego całusa na jego wargach zostawiając przy o okazji kilka słonych łez na jego policzkach. Podniosłam się i skierowałam do wyjścia. Nagle poczułam oceny ścisk na moim nadgarstku, a potem zostałam pociagnięta na kolana sprawcy.

- Czemu się ze mną żegnasz? -zapytał z nie tęgą miną, a ja z szokiem i łzami na twarzy spojrzałam na niego.

- Bo, bo.. - wyjąkałam nie wiedząc co powiedzieć. Chłopak westchnął i poczekał, aż coś powiem, zaczął się rozglądać po pomieszczeniu, aż nagle jego wzrok zatrzymał się na małej kartce, zerwał ją i zaczął czytać ze zmarszczonymi brwiami.

- Czy ty chcesz mnie zostawić? - podniósł lekko swój głos, a ja skupiłam się i przyczepiłam do jego ciała.

- Ja ciebie nie chce, ale ty chyba mnie tak - wyszeptałam zaciskając oczy, żeby powstrzymać płacz. Chłopak agresywnie złapał mnie za ramiona, odsunął mnie od swojej klatki piersiowej i popatrzył na mnie srogim wzrokiem.

- Nigdy tego nie zrobię, skąd ci się wziął taki pomysł? - zapytał zaciskając dłonie na moich ramionach.

- Twoje zachowanie o tym świadczy - wyjaśniłam i wytarłam pięścią moje oczy, żeby móc widzieć normalnie, a nie przez mgłę.

- To, że nie mam dziś dla ciebie czasu nie znaczy, że cię już nie chce - wyjaśnił i uśmiechnął się do mnie ciepło, a ja odwzajemniłam gest przytulając co mocno.

💜**✿❀Stories 2❀✿**💜Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz