💜*＊✿❀Stories 2❀✿＊*💜

Hoseok

- Hoseokie! Hobi! - wydarłam się i wlazłam na toaletę. Chłopak leżąc na kanapie westchnął i zatrzymał film, który oglądał.

- Co!? - krzyknął i odwrócił się w stronę schodów.

- Chodź tu! - krzyknęłam ponownie i w oczach pojawiły mi się łzy.

- No już idę! - od krzyczał i ruszył schodami na górę do łazienki gdzie się znajdowałam. Kiedy wszedł do pomieszczenia posłał mi zdezorientowane spojrzenie, ponieważ zastał mnie stojącą na toalecie.

- A tobie co? - zapytał ledwo powstrzymując śmiech.

- Pająk jest pod umywalką - odpowiedziałam panicznie.
Chłopak jak poparzony wskoczył do mnie i mocno przytulił.

- Pająk!? I dlaczego akurat ja mam go zabijać?! - zapytał z wyrzutem również bojąc się stworzenia.

- Bo jesteś mężczyzną chłopie! - krzyknęłam jakby to było oczywiste.

- Ale ty wiedziałaś że boję się pająków. To dlaczego mnie zawołałaś? - odsunął się lekko ode mnie i spojrzał mi w oczy.

- bo byłam pewna że ci to przyszło ale jednak się przeliczyłam - westchnęłam i spojrzałam pod umywalkę, a nie wiedząc tam pająka krzyknęłam:

- Nie ma go! - i spieprzyłam szybko z toalety zostawiając w niej zdezorientowane go chłopaka.