💜*＊✿❀Stories 2❀✿＊*💜

Seokjin

- Jinnie? - zapytałam i weszłam do łazienki, gdzie przebywał chłopak.

- Nie pytaj skoro i tak znasz moją odpowiedź - szybko odpowiedział, nawet nie patrząc w moją stronę, tylko dalej układał sobie włosy.

- Ale skąd możesz wiedzieć o co chce zapytać? - podniosłam do góry brew zastanawiając się, skąd chłopak wie o czym mówię.

- Twój wyraz twarzy wszystko mówi - oznajmił i w końcu przeniósł swój wzrok na moją osobę.

- To podaj jeden konkretny powód, dla którego nie chcesz iść - założyłam ręce na klatkę piersiową i oparłam się barkiem o framugę drzwi.

- A taki, że chciałbym spędzić wieczór z tobą w domu na przytulaniu się, a nie w klubie pełnym ludzi - odpowiedział i podszedł do mnie, po czym położył swoje dłonie na mojej tali, a swoje usta na moim czole.

- No dobrze, ale za tydzień idziemy i nie ma żadnej wymówki - zagroziłam mu placem, a chłopak zaśmiał się ponownie składając na moim czole całusa.

- Niech ci będzie - zaśmiał się, aby następnie wziąć mnie na ręce i zanieść do salonu, gdzie zaraz po tym położyć mnie na niej i zacząć obcałowywać moją szyję.