💜*＊✿❀Stories 2❀✿＊*💜

Namjoon

Pov: Jak Y/N ma siostrę bliźniaczkę i BTS całują ich siostrę, a jak się zorientowali, że to nie Y/N, zrobiło im się głupio.

Namjoon niczego nieświadomy podszedł do dziewczyny złapał za biodra, przysunął bliżej i pocałował namiętnie. Dziewczyna, która będąc w wielkim szoku odepchnęła z całej siły chłopaka, łapiąc się szybko za usta.

- Co to do cholery było!? - krzyknęła nie spuszczając ręki ze swoich ust, przypierając plecami do ściany.

- No jak to co... KURWA! - przerwał w połowie zdania krzycząc i wytrzeszczając oczy w nie dowierzaniu.
- TAK BARDZO CIĘ PRZEPRASZAM! NIE POMYŚLAŁEM, ŻE MOGŁAŚ BYĆ DZIŚ U NAS! - krzyczał spanikowany gestykulując rękoma próbując jakoś uspokoić roztrzęsioną dziewczynę.

- O-okej, spokojnie - uśmiechnęła się pocieszająco siląc się na uśmiech.

- Boże jest mi tak wstyd - zapłakał żałośnie chowając twarz w swoje dłonie, przy tym siadając na oparcie kanapy.

- Nam spokojnie, każdemu mogło się to przydarzyć - dziewczyna zaczęła uspokajać roztrzęsionego chłopaka, który nie mógł sobie tego wybaczyć.

- Namjoon? Co się stało? - zapytałam zmartwiona stanem chłopaka, widząc jak moja siostra próbuję go uspokoić.

- Y/N! Tak bardzo cię przepraszam! - krzyknął ożywiony wyrywając się z objęć mojej siostry i biegnąc w moją stronę chcąc mnie przytulić.

- Y/N, Nam się pomylił i zamiast ciebie pocałował mnie. To w sumie moja wina, bo mam twoje ciuchy na sobie - wytłumaczyła moja siostra za chłopaka, który spojrzał mi głęboko w oczy przepraszającym spojrzeniem.

- Monie, nic się nie stało spokojnie - zaśmiałam się z sytuacji, bo naprawdę ta sytuacja wydawała się śmieszna.

- Nie jesteś zła? - podniósł brwi ze zdziwienia, po czym spojrzał przelotnie na moją siostrę.

- Nie kochanie, nie jestem - uśmiechnęłam się ładnie i pocałowałam go, aby następnie przytulić, patrząc za jego ramieniem na moją siostrę, która również posłała mi uśmiech.