💜*＊✿❀Stories 2❀✿＊*💜

Namjoon

Pov: Kiedy Y/N mówi mu, że ma chłopaka, a on coś do niej czuje i jest zazdrosny, a Y/N tylko żartowała.(Krecą ze sobą i są bardzo blisko związku)

- Usiądź i musisz mnie wysłuchać, a przede wszystkim pomóc - poprosiłam spanikowana i zajęłam miejsce naprzeciw chłopaka.

- Martwisz mnie - oznajmił podejrzliwie i ostrożnie opadł na kanapę za sobą.

- Namjoon jest sprawa, chodzi o chłopaka - na te słowa chłopak spoważniał i spiął się. - Wczoraj spotkałam się z nim i zapytał się mnie czy chce być jego dziewczyną - powiedziałam na jednym wdechu .

- I co mu odpowiedziałaś? - dopytał zestresowany i przełknął głośno ślinę.

- Zgodziłam się, jest fantastyczny boże - podekscytowałam się i rozmarzyłam.

- O-o to fajnie - uśmiechnął się sztucznie i spuścił wzrok na dłonie, które bardzo mocno zacisnął. Próbował nie wybuchnąć że wściekłiści, dlatego szybko się podniósł i wyszedł na dwór ochłonąć. Wybiegłam za nim śmiejąc się i złapałam za jego nadgarstki.

- Uspokój się zazdrośniku i pomyśl trochę, wczoraj cały dzień spędziłam z tobą, więc jak miałam spotkać się z kimś innym? - zapytałam i podniosłam brwi do góry, patrząc na zawstydzonego chłopaka.

- Racja - podrapał się po karku niezręcznie, po czym przytulił mnie mocno do siebie.

- I nie jestem zazdrosny - wybronił się, lecz ja wiedziałam, że było inaczej.

- Widzę właśnie - zaśmiałam się, po czym pocałowałam chłopaka, który oddał pieszczotę.