💜*＊✿❀Stories 2❀✿＊*💜

Seokjin

- Tato? - zapytała dziewczynka wchodząc na taty kolana, aby on na nią spojrzał.

- Słucham cię księżniczko - uśmiechnął się zachęcająco do Hong, która była lekko poddenerwowana, co nie umknęło uwadze Jina.

- Chce brata i siostrzyczkę - wyznała i zaklaskała w dłonie ciesząc się z tej propozycji. Seokjin, który nie mógł uwierzyć w to co słyszy wytrzeszczył oczy i zachłystnął się powietrzem.
Wystraszona dziewczynka szybko zareagowała i poklepała tatę po plecach.

- Dziękuję. Kochanie, a czy ty wiesz co za tym idzie? - podniósł brew do góry i złapał dziewczynkę za plecy, aby ta mu nie spadła.

- Powiedz! Powiedz! - krzyczała zafascynowana dziewczynka i czekałam, aż tata jej odpowie.

- Nie będziemy mieć tak dużo czasu dla ciebie jak do tej pory i nie będziesz mogła się wysypiać, bo małe dzieci lubią krzyczeć, płakać.. - Jin wymieniał by dalej, ale Hong szybko zatkała mu usta dłonią.

- Okej! Już nic nie mów! - wrzasnęła i kiedy Jin się zaśmiał mała zatkała sobie rękoma uszy.

- Lubią też podkradać swojemu starszemu rodzeństwu ich ulubione zabawki - dodałam stojąc w progu kuchni z założonymi rękoma.

- Już nie chce rodzeństwa! - krzyknęła i uciekła do swojego pokoju, aby zatrzasnąć drzwi i schować się pod kołdrą.

- O mały włos - wyznałam i usiadłam na kolanach Seokjina, który uśmiechał się od ucha do ucha.