21

29.9K 1.1K 356
                                    

Rzuciłam się na nią ale ktoś mnie odciągnął. Rzucam się na wszystkie strony ale to nie pomaga.

- Kotku nie radzę się tak rzucać bo się ocierasz nie o to miejsce co trzeba.

Wyszeptał mi do ucha Mateusz. Obrócił mnie przodem do siebie i wpił się w moje usta, gdzie przy tym złapał mnie za tyłek. Próbuje się wyrwać ale to nic nie daje, jest za silny.

- O nie kurwa, kutasiarzu odpierdolisz się od niej w końcu?!

Usłyszałam Caluma jak idzie w naszą stronę

- Sorry ale nie.

- Kurwa mać Mateusz teraz przesadziłeś

Jeszcze Karol do tego dołączył. Świetnie.

Calum walnął Mateusza z prawego sierpowego, a Karol do niego dołączył.

- Calum przestań!

Próbuje odciągnąć Caluma od Mateusza, a Jake Karola. Pociągnęłam go za rękę i się odwrócił w moją stronę. Bez zastanowienia złączyłam nasze usta. Całowaliśmy dopóki nam nie zabrakło powietrza. Oderwałam się od niego, a on się uśmiechnął.

- Kocham cię skarbie

- Ja ciebie też.

- Oooooo jak słodko

Podszedł do nas Karol

- Już ogarnąłeś nerwy?

Zapytałam

- Jeszcze nie - walnął jeszcze raz Mateusza - teraz tak

- To fajnie.

- To co? Zapominamy o spinie i idziemy się kąpać?

Zapytał Luke

- Ja się poopalam

Powiedziałam

- Ja tak samo

Powiedziała Mandy, wszyscy poszli się kąpać a my zostałyśmy.

- Widzę że ci się zajebiście układa z Calumem?

- No jest cudowny

- To dobrze

- No, a ty masz kogoś na oku?

- No ostatnio poznałam takiego Ashtona. Umówiliśmy się więc jest dobrze

- Oo opowiadaj

- Ma takie... Brązowo fioletowe włosy

- On chodzi ze mną do szkoły. Właśnie wy w końcu zostajecie tutaj czy wracacie? Bo jak tak to fajnie by było jakbyście się zapisali do tej szkoły.

- No prawdopodobnie zostajemy ale to niedługo są wakacje więc zapiszemy się na nowy rok.

- A to fajnie

- No

Poczułam jak ktoś się na mnie kładzie, ktoś mokry i zimny.

- Kurwa złaź! Jesteś mokry i zimny!

- Ale mi tak wygodnie.

- A mi nie, wypad

- Dobra już ale wiesz co? Też by się przydało żebyś była mokra księżniczko.

- Nawet nie próbuj!

Zauważyłam Luka biegnącego w naszą stronę. Pewnie po Mandy. Calum wziął mnie na ręce i poszedł w stronę wody.

- Wiesz że cię kocham?

- To ci w niczym nie pomoże! Jak mnie wrzucisz masz przejebane!

- A to może jednak cię odstawie.

Przyjaciel mojego brata || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz