Wróciliśmy do namiotów i usiedliśmy przy stoliku. Ja chyba jednak się położę na tym materacu. No, położyłam się na nim.
Po chwili przyszedł też gang Janka. Szymon się położył obok mnie.
- E młody tylko pamiętaj, zero patrzenia się na jej cycki.
- Spoko spoko.
Powiedział i się położył. Kamil go zrzucił i sam się położył obok mnie.
- Sorry, ale ja tu leżę.
- Spierdalaj ja leżę.
Powiedział Szymon.
- Szymon!
Wszyscy krzyknęli. No nie wszyscy, ja, Kamil, Paweł i Janek.
- Dobra no sorry. Ale złaź.
- Nie, znajdź sobie swój materac.
Szymon się położył na mnie i na Kamilu.
- Kładź się na Kamilu.
Zepchnęłam go.
- Ej dobra złaźcie bo ja chcę się położyć.
Powiedział Luke.
- Spierdalaj.
Powiedziałam.
- Mam pomysł, będzie więcej miejsca i więcej osób się zmieści. Ale ktoś musi iść po czyjś samochód.
- Idź po swojego przyjaciela i swoje dziecko.
- Nie chce mi się. Muszę pójść po kluczyki, później pójść do samochodu i go tu przywieźć.
- Ktoś inny może to zrobić, na przykład Szymon. On by chętnie poprowadził twojego Mustanga, nie?
- No pewnie! Daj kluczyki przyjadę tu nim.
- Kurwa spierdalaj nikt nie będzie mojego dziecka dotykać. A szczególnie trzynastolatek.
- To sam idź.
- Dobra.
Powiedział, wziął kluczyki i poszedł. Właściwie to nie wiem po co mu samochód, ale ok. Po chwili przyjechał, oczywiście zrobił wielki wjazd. Z parą i tym wszystkim co ma ten samochód.
- O kurwa... Ej ja się zakochałem.
Powiedział Szymon i zaczął się gapić na samochód Luka.
- Fajny fajny.
Powiedział Paweł.
- No zajebisty.
I Janek. Luke podjechał blisko naszych głów. Ja się szybko odsunęłam żeby mnie nie przejechał, chłopaki zrobili to samo. Stanął tak żeby nikomu nie przeszkadzać. Wyszedł z niego, zamknął i schował kluczyki.
- I jest oparcie. A teraz przepraszam. Kylie zejdź na chwilkę.
Zeszłam, on posunął materac bliżej samochodu i się położył.
- Boże człowieku ja myślałam że ty nas zabijesz. Ty jesteś jakiś nienormalny no żeby jechać obok czyiś głów?!
- Skarbie... Mam wprawę i bym was nie zabił.
- Zabrakło kilku centymetrów.
- Ale nic wam nie jest, więc chodź, odpocznij sobie.
CZYTASZ
Przyjaciel mojego brata || ZAKOŃCZONE
FanfictionCzerwiec 2017 💗 #1 w dla nastolatków (12.09.2017) 1M wyświetleń 23.02.2018 ❤ ~w trakcie poprawek~