Luke wziął Natha na kolana. Uśmiechnęłam się na ten widok. Nath wyciągnął do niego rączki, zaśmiał się, a ja się uśmiechnęłam.
- No co?
Spojrzał na mnie.
- Nic, coś ty.
- Twoja mamusia jest dziwna.
Przytulił go i się znowu zaśmiał.
- Nie jestem dziwna!
- Jesteś, jesteś kotku.
- Chodź Jason idziemy stąd.
Wzięłam go na ręce i poszłam na górę do pokoju.
- Twój tatuś jest zły.
- Nie jestem zły.
- Jesteś, jesteś kotku.
Powtórzyłam po nim i się zaśmiałam.
- No wiesz co.- Nathan zaczął płakać. - ej o co mu chodzi? I co tak jeb... O nie...- O tak... Powodzenia skarbie.
Zaśmiałam się i skierowałam do drzwi.
- Ej, ej nigdzie nie idziesz i mi pomagasz.
- Chciałbyś.
- W ogóle gdzie są pieluchy? I jak to się robi?
- Przecież twój brat ma dzieci i nie wiesz jak to się robi?
- Nie, nie wiem. Nigdy tego nie robiłem. I nie widziałem jak to się robi.
Pokręciłam głową, położyłam Jasona w łóżeczku i podeszłam do niego.
- No połóż go, zdejmij tą pieluchę. Pięknie. Tylko...
- O kuwa - powiedział pod nosem i spojrzał na sufit.
- Idziesz go umyć.
Zaśmiałam się. Jakoś udało się go ogarnąć.
- Dobra to.. Trzeba ich położyć spać, nie?
- No... Tak.
Ja poszłam do Jasona, a Luke do Nathana. Nath szybko zasnął, ale Jason kompletnie nie chce zasnąć.
- Luke zaśpiewaj... Ja już nie mam siły.
- Spoko.Zaśpiewał jakąś kołysankę, czy coś i usnął. W końcu.
- Chodź.
Luke mnie objął i poszliśmy do pokoju. Przebrałam się, umyłam zęby. Ciało też bo w tym szpitalu mydło śmierdziało. Wyszłam i się położyłam.
- Dobranoc kotku.- Dobranoc.
Wtuliłam się w niego i zasnęłam.
- Czy chcecie dobrowolnie i bez żadnego przymusu zawrzeć związek małżeński?
Zapytał ksiądz.
- Chcemy.
Odpowiedzieliśmy równocześnie.
- Czy chcecie wytrwać w tym związku w zdrowiu i chorobie, w dobrej i złej doli, aż do końca życia?
- Chcemy.
- Czy chcecie z miłością przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzył?
- Chcemy.
Wszyscy zaśpiewali hymn. Po nim podaliśmy sobie z Lukiem ręce. Ksiądz przewiązał je stułą, założyliśmy obrączki.
- Możesz pocałować pannę młodą.
CZYTASZ
Przyjaciel mojego brata || ZAKOŃCZONE
FanfictionCzerwiec 2017 💗 #1 w dla nastolatków (12.09.2017) 1M wyświetleń 23.02.2018 ❤ ~w trakcie poprawek~