⇝wyjście do kina⇜
________
- Nie, nie, nie! Nie ma mowy, żebyś wyszła tak ubrana! Masz to! – [I/P] rzuciła w ciebie sukienką i wepchnęła do łazienki.
Tak, dzisiaj sobota.
I z tej okazji dziewczyna z samego rana przyszła do ciebie, żeby odpowiednio cię wyszykować na "randkę". Miło z jej strony, ale miałaś dość nazywania zwykłego wypadu do kina randką. Nie zapominajmy też o tej stercie ubrań na środku sypialni... nawet ty takiego bałaganu nie robisz.
- No już wychodź! Czasu coraz mniej, a jeszcze trzeba zrobić makijaż i fryzurę – usłyszałaś walenie do drzwi, przez co szybko je otworzyłaś, bo jeszcze chwila, a dziewczyna by je wyważyła.
- Sama nie wiem... wyglądam jakbym szła na... randkę – spojrzałaś na nią z grymasem.
- No, a gdzie idziesz? – pokiwała sarkastycznie głową i rozłożyła ręce.
- Do kina – spojrzałaś na swoje odbicie w lustrze – nie, tak nie pójdę. Idę się przebrać – wróciłaś do sypialni, a [I/P] za tobą.
- I w czym niby chcesz iść? – oparła się o framugę z założonymi na piersi rękoma.
- W spodniach i w bluzie – podniosłaś wymienione rzeczy do góry i minęłaś załamaną dziewczynę.
Weszłaś do salonu z rozłożonymi rękoma. Byłaś ubrana, umalowana i uczesana po swojemu, przez co trochę bałaś się reakcji przyjaciółki.
- Taa Daam!
- No nareszcie! Ile można się ub... EJ! To ja miałam cię pomalować i zrobić fryzurę! – oburzona wstała z kanapy i podeszła do ciebie. Na twojej twarzy w tym momencie formował się niezręczny uśmieszek.
- No wiem, przepraszam – zrobiłaś smutną minę, a dziewczyna się zaśmiała.
- Nie próbuj tych minek na mnie – z powrotem usiadła na kanapie – mów mi lepiej kim jest twój Romeo.
- Wszystko w swoim czasie. Dobra, ja już idę, bo się spóźnię. Jak będziesz wychodzić to klucz zostaw pod wycieraczką! – krzyknęłaś z przedpokoju ubierając buty i szybko wyszłaś, by nie odpowiadać na kolejne pytania [I/P].
✻
Kiedy byłaś już na miejscu przed wejściem zobaczyłaś Jungkooka. Stał do ciebie tyłem i przeglądał coś w telefonie. Po cichu podeszłaś do chłopaka i klepnęłaś go w ramię, na co podskoczył wystraszony, a ty parsknęłaś śmiechem.
- Jesteś uroczy – powiedziałaś z chytrym uśmiechem, przypominając sobie sytuację w kawiarni.
- Nie bardziej niż ty – założył ci kaptur na głowę i pociągnął za sznureczki – chodź, film się zaraz zacznie.
Poprawiłaś sobie włosy i niby oburzona weszłaś za nim do kina.
- Chyba nie jesteś na mnie zła? – zaśmiał się – ej, nie możesz być na mnie zła, bo będę smutny – wygiął usta w podkowę, na co parsknęłaś.
- Na co idziemy? - spojrzałaś na tablicę z repertuarem.
- Niespodzianka – pomachał biletami z tajemniczym uśmiechem.
Już bałaś się co on wymyślił.
- Chodźmy jeszcze po popcorn i coś do picia i pójdziemy na salę – wskazał na stoisko z przekąskami, a ty pokiwałaś głową i skierowałaś się z chłopakiem w stronę kasy – to co, zestaw dla dwojga?
- Okej – już chciałaś wyciągać portfel, ale chłopak cię powstrzymał.
- Co ty robisz?
- Kupiłeś bilety, to ja mogę kupić jedzenie – wzruszyłaś ramionami, wyjmując pieniądze.
- To ja cię zaprosiłem, więc ja płacę – zabrał ci portfel i schował do kieszeni.
- Al...
- Nie ma żadnego ale, a portfel dostaniesz po spotkaniu, przynajmniej będę mieć pewność, że mi nie uciekniesz – puścił ci oczko i podał kasjerce odpowiednią sumę pieniędzy.
Zachowanie Jeona było na swój sposób urocze i imponowało ci, ale czułaś się głupio, kiedy to on za wszystko płacił. Nie chciałaś być jak pasożyt, choć to chłopak sam chciał za wszystko zapłacić i zapewniał, że nie masz prawa się tak czuć. Postanowiłaś, że odwdzięczysz mu się za ten wieczór na następnym spotkaniu.
Na sali kinowej oprócz was były może 3 osoby, z czego ucieszyliście się i zajęliście miejsca na samej górze. Na wasze szczęście weszliście, akurat kiedy reklamy dobiegały końca.
- To powiesz mi co to za film – wzięłaś łyka zimnego napoju i odwróciłaś głowę w stronę Jungkooka.
- Zaraz zobaczysz – włożył do buzi garść popcornu – o, zaczyna się – jego uśmiech poszerzył się, kiedy światła zgasły, a na ekranie pojawił się tytuł filmu.
- Jungkook, czy to jest horror?
Mogłaś się od samego początku tego spodziewać. No bo, na jaki film zabierze chłopak dziewczynę?
- Tak – pokiwał dumnie głową – jak będziesz się bała, to moja dłoń jest do twojej dyspozycji – pomachał do ciebie ręką i odwrócił się w stronę ekranu – a teraz oglądamy.
Podczas seansu z ledwością powstrzymywałaś się, żeby nie krzyknąć i co jakiś czas zasłaniałaś oczy. Chłopak widząc twój strach objął cię ramieniem delikatnie gładząc twoje plecy. Byłaś mile zaskoczona zachowaniem Jeona i pod wpływem jego dotyku uspokajałaś się.
Po filmie rozmawialiście jeszcze o fabule, aż wreszcie wyszliście z budynku.
- To ja już będę się zbierać, cześć – posłałaś mu delikatny uśmiech.
- No chyba żartujesz... nie ma mowy, żebyś wracała sama! Jeszcze ktoś mi ciebie porwie, i co ja wtedy zrobię? – chwycił cię pod ramię i skierowaliście się w stronę twojego mieszkania.
A ty... chyba znowu poczułaś motyle w brzuchu...
__________
CZYTASZ
Jeon Jeongguk|imagine
FanficTwoje love story z Jungkookiem! Jak potoczy się wasza przyjaźń? Jak będzie wyglądać wasza randka? A może o co pokłócicie się po raz pierwszy? To wszystko znajdziesz w tej książce, gdzie to ty jesteś główną bohaterką!