▪23▪

6.2K 331 37
                                    

⇝kiedy jesteś zazdrosna⇜

Chłopak zaciągnął cię na ich próbę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Chłopak zaciągnął cię na ich próbę. Trochę się stresowałaś, bo pierwszy raz miałaś pojawić się w wytwórni, jednak obecność Kooka przeganiała twój strach. Po przedstawieniu cię menadżerowi zespołu, który wbrew twoim wcześniejszym obawom przywitał cię bardzo serdecznie ciesząc się, że któryś z jego podopiecznych znalazł swoją miłość poszliście na salę prób, gdzie czekała pozostała szóstka.

- Jesteśmy! - krzyknął Kook wchodząc z tobą do pomieszczenia.

- No nareszcie - zaśmiał się lider i przywitał się z tobą, tak samo jak reszta.

- Wybaczcie, ale menadżer nas zatrzymał - odparł twój chłopak zmieniając buty do ćwiczeń.

Po godzinie tańczenia tego samego układu choreograf zarządził przerwę i wyszedł z sali. Już chciałaś podejść do Jeona, ale do pomieszczenia weszła wysoka Koreanka, przez co zrezygnowałaś ze swojego pomysłu i zostałaś na kanapie. Myślałaś, że dziewczyna będzie mieć sprawę do lidera, bo w rękach trzymała jakieś papiery, ale ona podeszła do Jungkooka. Zaczęłaś się im przyglądać, na początku po prostu o czymś rozmawiali, ale po chwili zaczęli się śmiać. Obserwowałaś jak jakaś dziewczyna klei się do twojego chłopaka, a ten zwyczajnie w świecie jej na to pozwala. Widząc to dopadły cię różne myśli. Ona jest o ciebie wyższa, chudsza i przede wszystkim jest Koreanką, nie zdziwiłabyś się gdyby podobała się chłopakowi. Przez to wszystko nie zauważyłaś nawet kiedy dosiadł się do ciebie Hobi, dopiero jego głos i ręka na twoim ramieniu wyrwały się z letargu.

- [T/I], wszystko gra? - zapytał z troską wyczuwalną na kilometr.

- Co? Tak, tak, wszystko okej... - otrząsnęłaś się i wymusiłaś sztuczny uśmiech, po czym z powrotem przeniosłaś wzrok na tamtą dwójkę, jednak tym razem bardziej skupiłaś się na twarzy Kooka. Była jakby znudzona? Jego uśmiech był tak wymuszony i sarkastyczny, że aż niemożliwe, żeby tamta dziewczyna tego nie zauważyła. Chcąc, nie chcąc uniosłaś lekko kąciki ust widząc, że twój ukochany nie jest w żaden sposób nią zainteresowany, jednak po twoim umyśle wciąż krążyły różne myśli.

Hoseok zauważywszy, że nie słuchasz tego, co do ciebie mówi spojrzał na obiekty twoich obserwacji i odezwał się tuż przy twoim uchu chcąc mieć pewność, że zwrócisz na niego uwagę.

- To Jiho. Klei się do nas wszystkich, a my musimy być dla niej mili, bo to córka prezesa. Pewnie dowiedziała się od menadżera, że Kooka jest w związku, więc przyszła pokazać, co to nie ona. Nie przejmuj się nią - objął cię ramieniem po przyjacielsku.

W tym samym momencie znudzony do granic możliwości Jungkook spojrzał na was i widząc jak blisko jesteście razem z Hobim odszedł od dziewczyny kompletnie ją ignorując. Ta obrażona odwróciła się na pięcie i wyszła trzaskając drzwiami.

- Hoseok łapy przy sobie - powiedział całkiem poważnie i przegonił swojego hyunga, który zostawił was samych idąc do reszty zespołu jedzącej lunch.

- Twoja koleżanka chyba się obraziła - powiedziałaś próbując zachować wszystkie emocje dla siebie.

- Żadna koleżanka, tylko umysłowa ameba - zaśmiał się i zajął miejsce obok ciebie - dobrze jeśli się obraziła, cały zespół ma jej już dość.

- Nie protestowałeś jak się do ciebie przymilała - spojrzałaś na niego.

- Proszę cię [T/I]... - prychnął, ale po chwili na jego twarzy zawitał szatański uśmieszek - czy moje kochanie jest zazdrosne?

Odpowiedziała mu cisza, która była jednoznaczną odpowiedzią.

- Słonko, wiem jak to mogło wyglądać, ale uwierz mi dla mnie ona jest nikim ważnym. Tylko ty zajmujesz miejsce w moich myślach, jak i w sercu. W życiu nie obejrzałbym się za żadną inną, zwłaszcza za jakąś anorektyczką z kilogramem tapety na twarzy. Żadna nie dorównuje tobie, zapamiętaj to i uśmiechnij się. Nie lubię kiedy jesteś smutna - powiedział będąc absolutnie szczerym, po czym cmoknął cię w czoło, mając nadzieję, że skutecznie wyrzucił ci z głowy myśli, że twoje miejsce mogłaby zająć jakakolwiek inna dziewczyna.

Jeon Jeongguk|imagineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz