▪38▪

6K 288 9
                                    

⇝kiedy postanawiacie razem zamieszkać⇜

- Kochanie, coś się stało? Jesteś jakaś cicha – zapytał kiedy leżeliście w łóżku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Kochanie, coś się stało? Jesteś jakaś cicha – zapytał kiedy leżeliście w łóżku.

- Nie, wszystko okej – mruknęłaś wymuszając uśmiech.

- [T/I], znam cię na tyle długo, że wiem kiedy coś cię martwi – podniósł się do siadu odsłaniając tym samym swoją nagą klatkę piersiową.

Wzięłaś głęboki oddech i zrobiłaś to samo przyciągając do siebie kołdrę.

- Właściciel znowu podniósł czynsz. Jak tak dalej pójdzie będę musiała poszukać nowego mieszkania. Już teraz ledwo daje sobie radę ze wszystkimi rachunkami – przetarłaś twarz dłonią, po czym oparłaś się o ramę łóżka.

- Dlaczego nie mówiłaś wcześniej, przecież bym ci pomógł – objął cię ramieniem głaszcząc twoje włosy.

- Nie chcę brać od ciebie pieniędzy – westchnęłaś i odwróciłaś wzrok w jego stronę.

- Jestem twoim chłopakiem i to normalne, że chcę ci pomóc.

- Wiem, ale nie czułabym się dobrze przyjmując od ciebie jakąkolwiek kwotę.

Przez chwilę między wami panowała cisza, którą Jungkook wreszcie przerwał.

- A co ty na to, żeby razem zamieszkać – energicznie poderwał się, przez co się wzdrygnęłaś.

- Co? – zapytałaś chcąc się upewnić, że się nie przesłyszałaś.

- Jesteśmy ze sobą na tyle długo, że myślę, że to odpowiedni moment, żeby razem zamieszkać – uśmiechnął się – zwłaszcza, że właśnie nadarza się ku temu idealna okazja.

- Nie wiem czy to dobry pomysł,

- Nie chciałabyś? – wyraźnie sposępniał.

- Bardzo bym chciała, ale boję się, że możesz mieć przez to problemy w wytwórni – chwyciłaś jego policzki, żeby spojrzał na ciebie.

- Nie przejmuj się takimi rzeczami. Jestem dorosły i mam prawo podejmować własne decyzje. Poza tym w wytwórni wszyscy wiedzą, że jesteśmy razem w związku i są świadomi, że mogę chcieć z tobą zamieszkać. To jak? – położył swoje dłonie na twoich posyłając ci delikatny uśmiech.

- Skoro tak przedstawiasz sprawę, to się zgadzam – po twoich słowach Kook naparł swoim ciałem na twoje łącząc wasze usta w czułym pocałunku.

- Od jutra zaczynamy poszukiwania nowego mieszkania – odparł ponownie wracając do twoich warg.

- Od jutra zaczynamy poszukiwania nowego mieszkania – odparł ponownie wracając do twoich warg

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

5/5

Jeon Jeongguk|imagineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz