▪56▪

5.6K 276 57
                                    

⇝kiedy masz okres⇜

Był późny wieczór, mieliście oglądać z Kookiem film, ale zanim miało to nastąpić poszłaś do łazienki załatwić pewną sprawę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Był późny wieczór, mieliście oglądać z Kookiem film, ale zanim miało to nastąpić poszłaś do łazienki załatwić pewną sprawę. W środku natychmiast dopadłaś do szuflady, po której otworzeniu przeżyłaś nie mały szok. Brakowało w niej najważniejszej rzeczy. Właśnie przeżywałaś najgorszy okres w swoim życiu, nie miałaś na nic siły, wszystko cię bolało i jak na złość akurat musiało zabraknąć podpasek.

Westchnęłaś i podrapałaś się w tył głowy myśląc co teraz zrobić. Gdyby nie to, że czułaś się gorzej niż fatalnie skoczyłabyś szybko do sklepu, ale ledwo doszłaś do łazienki o własnych nogach, a co dopiero do najbliższego całodobowego, który położony jest jakieś 20 minut drogi od waszego domu. Nie pozostało ci nic innego jak poprosić swojego chłopaka o pomoc. Było ci trochę głupio go o to pytać, bo bądź, co bądź miałby to być pierwszy raz, kiedy wysyłasz go po takie zakupy, ale przecież nie będziesz spędzać okresu bez podpasek. Wyszłaś z łazienki i skierowałaś się do sypialni.

- Możemy już oglądać? – Jungkook uśmiechnął się na twój widok i przesunął się trochę na łóżku, żeby zrobić ci miejsce.

- No, tak nie do końca – podeszłaś bliżej – Mam do ciebie prośbę.

- Jaką? – odłożył laptopa na bok i całą swoją uwagę skupił na tobie.

- Pójdziesz do sklepu po podpaski? – zrobiłaś maślane oczy, co zawsze działało na chłopaka.

- Nie! Nie ma mowy – z powrotem wziął urządzenie na swoje kolana unikając twojego wzroku – I nie patrz tak na mnie.

- No proszę – stęknęłaś czując kolejne ukłucie u dołu brzucha.

- A nie możesz iść sama? – westchnął i ponownie spojrzał na ciebie, dopiero wtedy zauważył jak trzymasz się za podbrzusze z grymasem na twarzy – Boli cię brzuch?

- Tak, ale dobra jakoś sama się przejdę – już miałaś się odwracać, ale chłopak cię zatrzymał.

- Nie, nie, nie! Nigdzie cię nie wypuszczę z domu w tym stanie. Połóż i odpocznij, a ja się już ubieram i za moment jestem z powrotem – wstał z łóżka i wyjął z szafy pierwsze lepsze ubrania, w które szybko się przebrał – Chcesz coś jeszcze ze sklepu? Nie wiem jakieś tabletki, słodycze?

- Możesz kupić czekoladę i coś przeciwbólowego.

- Okej, niedługo wrócę – cmoknął cię w czoło i zniknął za drzwiami waszej sypialni.

- Okej, niedługo wrócę – cmoknął cię w czoło i zniknął za drzwiami waszej sypialni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jeon Jeongguk|imagineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz