Twoje love story z Jungkookiem!
Jak potoczy się wasza przyjaźń? Jak będzie wyglądać wasza randka? A może o co pokłócicie się po raz pierwszy?
To wszystko znajdziesz w tej książce, gdzie to ty jesteś główną bohaterką!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Weszłaś do sypialni po bieliznę i koszulkę Kooka, w której spałaś. Byłaś padnięta po dzisiejszym dniu i jedyne o czym myślałaś do gorąca kąpiel i sen. Podeszłaś do komody, z której wyciągnęłaś rzeczy, chciałaś wejść do łazienki, ale drzwi od niej się otworzyły, a w ich progu stanął Jungkook w samych bokserkach.
- Już się wykąpałeś? – zapytałaś stając przed nim.
- Właśnie idę się kąpać, przyszedłem po czyste bokserki, a co? – wyjął z szuflady bieliznę i spojrzał na ciebie.
- Nic, też właśnie chciałam iść się kąpać, ale poczekam – ziewnęłaś i odłożyłaś rzeczy na łóżko.
- Skoro oboje chcieliśmy się teraz myć, tooooo może weźmiemy wspólną kąpiel? – objął cię wokół talii uśmiechając się zachęcająco.
Chwilę pomyślałaś nad jego propozycją, w sumie to całkiem niezły pomysł.
- No dobra, ale to będzie tylko kąpiel, nic więcej – wskazałaś ostrzegawczo na niego palcem robiąc poważną minę, na chłopak parsknął śmiechem.
- Obiecuję, a teraz chodź bo woda wystygnie – zabrał twoją piżamę z łóżka i pociągnął cię w stronę łazienki.
Kiedy weszliście do środka zdjął z ciebie górną część twojej garderoby, a kiedy zabierał się za dolną pacnęłaś jego dłoń i sama to zrobiłaś. Kook sam zdjął to, co na nim zostało i wszedł do wanny, po czym wyciągnął w twoją stronę rękę, żebyś do niego dołączyła, co zrobiłaś siadając między jego nogami. Oparłaś się o jego klatkę piersiową bawiąc się pianą. Jeon jeździł swoimi dłońmi po całym twoim ciele, co nie przeszkadzało ci, a wręcz przeciwnie. Czułaś jak cały stres tego dnia wyparowuje pod wpływem czułych słówek, które chłopak szeptał ci do ucha.
To wszystko sprawiło, że całkowicie rozluźniona ułożyłaś wygodnie głowę na torsie swojego ukochanego i przymknęłaś oczy. Nawet nie wiesz kiedy zasnęłaś.
- Kochanie? – Jungkook nachylił się nad tobą, kiedy po raz kolejny nie odpowiedziałaś mu na jego pytanie.
Kiedy zobaczył jak słodko śpisz uśmiechnął się pod nosem i wyszedł z wody z tobą na rękach, przez co lekko się rozbudziłaś.
- Co jest? – mruknęłaś na wpół śpiąca i ziewnęłaś.
- Musiałaś się teraz obudzić? A już chciałem cię ubierać – burknął, ale widząc twoją minę zaśmiał się i odstawił cię na podłogę okrywając twoje mokre ciało ręcznikiem.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
