W ciągu następnego tygodnia odbywały się ostatnie zajęcia kończące rok szkolny. Harry za każdym razem, gdy miał lekcje z obrony przed czarną magią dziękował i żegnał się ze wszystkimi jako nauczyciel. Tak samo chciał zrobić z szóstą klasą, choć wiedział, że z niektórymi żegnać się nie musi.
Ginny nie mogła doczekać się wakacji. Nie tylko dlatego, że wszystko wraz ze ślubem się zmieni, ale też dlatego, że będzie miała wreszcie Harry’ego tylko dla siebie.We wtorek, tuż przed ostatnimi w tym roku zajęciami z obrony, Ginny spokojnym krokiem wyszła z Wielkiej Sali, kierując się na pierwsze piętro. U szczytu marmurowych schodów stała grupa Ślizgonów z jej rocznika. Jeszcze z daleka słyszała ich śmiechy.
- Patrzcie, kto tu idzie – mruknęła Diana Bobson, krzyżując ręce na piersiach.
- Hej, Weasley! Czy w przyszłości zaczniesz używać wałka? Bo, jak widać różdżka ci nie jest potrzebna! – krzyknął Harper.
Ci, którzy stali najbliżej zarechotali z uciechy. Wyminęła ich bez słowa i ruszyła korytarzem.
Gdy stanęła pod klasą, podeszła do niej Jill i podała jej kolorowe czasopismo.
- Powinnaś o tym wiedzieć – szepnęła. – Pewnie o to im chodzi.
- Co masz na myśli?
Jill pokręciła głową i wskazała na gazetę. Ginny rozwinęła magazyn. Był to najnowszy numer tygodnika „Czarownica”. Przerzuciła kilka stron i znalazła niewielkie zdjęcie Harry’ego, zdobiące krótki artykuł zatytułowany: HARRY POTTER USIDLONY?
Chłopiec tak niezwykły jakim jest Harry Potter ma bardzo zazdrosną dziewczynę, o czym przekonali się ostatnio świadkowie obserwujący ich rozmowę.
„To nie była rozmowa”, mówi jedna z uczennic piątej klasy, która pragnie pozostać anonimowa, „ale krzyk jednej strony, a mianowicie narzeczonej Pottera, Ginewry Weasley. Nie pozwoliła mu dojść do słowa. Potter po tym wszystkim wyglądał, jak zbity pies.”
„To była zwykła scena zazdrości!” dodaje nasza rozmówczyni. „Gdyby wyjęła różdżkę na pewno poleciałyby iskry, a on nie miałby szans na obronę!”
Jak wielu naszych czytelników pamięta, kilka lat temu wielką miłością Harry’ego Pottera była dziewczyna pochodząca z mugolskiej rodziny, Hermiona Granger. Jednak, gdy okazało się, że panna Granger odtrąciła jego uczucia, wybierając najpierw Wiktora Kruma, a potem jego przyjaciela, Potter starał się odnaleźć miłość gdzie indziej.
„Wokół niego zawsze kręciło się wiele dziewczyn, ale to dopiero Ginewra owinęła go sobie wokół palca.”
Okazuje się, że panna Weasley od lat podkochiwała się skrycie w Harrym Potterze. Czyżby wykorzystała pomysł Hermiony Granger sprzed lat i użyła wobec niego napoju miłosnego? A może wykorzystała do tego zaklęcie Imperius?
Jak to się stało, że Potter, który nie bał się walczyć z Sami-Wiecie-Kim, dał się tak łatwo podejść? Wszyscy wiemy, że eliksiry miłosne są zakazane w Hogwarcie, a użycie zaklęcia Imperius jest karane przez Ministerstwo Magii.
Miejmy nadzieję, że ta sprawa szybko zostanie zbadana. Bo w końcu niejedna kobieta chciałaby mieć u swojego boku faceta, który będzie na każde jej skinienie.
- Ginny, wszystko w porządku? – Jill ścisnęła ją za ramię.
- Co za brednie! – zaśmiała się, ale jej do śmiechu wcale nie było.

CZYTASZ
Harry i Ginny - Czy ich miłość pokona wszystkie problemy?
FanfictionJak po pokonaniu Voldemorta poradzą sobie nasi bohaterowie? Co się stanie gdy śmierciożercy będą szukali odwetu za śmierć ich pana? - tego dowiecie się czytając to opowiadanie. Autor: Jogi_hp http://harry-ginny-milosc.blogspot.com/ To opowiadanie ni...