68-Nie byłoby mnie tu gdyby nie Ty.

287 24 18
                                    

ANGEL:
-Ale hej! Byłeś z Alastorem na kolacji! To znaczy że powoli Ci ulega!
Widziałem że próbowała polepszyć mi humor, ale przypadkiem tylko bardziej mnie zdołowała.
-Zaprosiłem go na tę kolację żeby mu podziękować za to że znalazł Fatsy'ego. Pisałem Ci, nie?
Pokiwała głową.
-Teraz nawet jeśli cokolwiek do mnie poczuł i tak to schrzaniłem...-Ukryłem twarz w kolanach.
-Jak to..?
-Po tym gdy Zib mnie zablokował, chciałem wybiec z Hotelu żeby się naćpać. A Alastor stanął mi na drodze i po prostu się na nim wyładowałem...
Poczułem się jeszcze gorzej. Nawet nie przez to że straciłem postępy w uwodzeniu go. Po prostu było mi głupio że po tym wszystkim nawrzeszczałem na niego i go obraziłem.
Nie wiem czy wziął te słowa do siebie, ale jednak było mi wstyd.
Poczułem jak moja przyjaciółka głaszcze mnie po plecach.
-Spokojnie. Przeprosisz go i jakoś to będzie.
Mam nadzieję...
-Nie martw się. Wszystko się ułoży.-Cyklopka uśmiechnęła się do mnie.
Usiadła obok mnie i mnie przytuliła.
Wtuliłem się w nią i zamknąłem oczy.
-Dzięki, kochana.-Odezwałem się.-Nie byłoby mnie tu, gdyby nie Ty.
-No pewnie że nie. Byłbyś koło śmietnika.
W końcu parsknąłem śmiechem.
-Uwielbiam Cię.-Odsunąłem się od niej, już z lepszym humorem, ale zaraz coś do mnie dotarło.-O kurwa...-Jęknąłem.
Mogłem wręcz poczuć jak krew odpływa z mojej twarzy, a pod futrem moja skóra staje się blada.
Gangsterka widząc to przestraszyła się.
-Angie?
-Która godzina..?
-Dochodzi 17. Dlaczego pytasz?
-Miałem dziś być w pracy...



Wkurw całego fandomu za coś co jeszcze się nie stało za 3... 2...
A tu wam coś zostawiam żeby napędzać spiralę wkurwienia :3
Miłej nocy ^^

A tu wam coś zostawiam żeby napędzać spiralę wkurwienia :3Miłej nocy ^^

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
|RADIODUST| Miłosna intrygaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz