ANGEL:
Już od progu powitał nas Fat Nuggets.
-Co to za stworzenie?-Alastor przystanął, przed zwierzakiem.
-Świnka.-Kucnąłem żeby się z nim przywitać.-To Fat Nuggets.
Radiowy Demon przyjrzał mu się, ale nic nie powiedział.
W końcu zostawiłem Fatsa i wskazałem drzwi od łazienki.
Ruszył tam a ja za nim.
Gdy tylko znaleźliśmy się w środku, zamknąłem cicho drzwi.
Śmieszek stał tyłem do mnie i przyglądał się umywalce, a ja kontynuowałem swój plan.
Chciałem wyciągnąć klucz i ukryć go w futerku, a potem wkręcić Demonowi że się zatrzasnęliśmy.
Ale niechcący go złamałem.
Kurwa.
Teraz naprawdę byliśmy tam uwięzieni.
Spojrzałem na Overlorda, który używał cieni by odetkać zlew.
Trudno, potem będę się martwić. Teraz muszę skupić sie na ważniejszym.
Schowałem resztki klucza.
-Gotowe.-Odwrócił się do mnie mężczyzna.
-Wow, szybki jesteś.-Odparłem.-Man nadzieję że nie we wszystkim jesteś taki szybki...
-Proszę?
-Och, daj spokój, Al... Wiesz o czym mówię...
Chyba dalej nie wiedział o co chodzi, ale postanowił się ewakuować.
Podszedł do drzwi, ale zorientował się że drzwi są zamknięte.
-Co?-Wyraźnie się zdziwił.
Odniosłem nawet wrażenie że lekko spanikował.
-O nie, wygląda na to że drzwi się zatrzasnęły.-Powiedziałem, udając zmartwionego.
Overlord spojrzał kątem oka na resztki klucza w zamku, których nie dałem rady wyjąć, ale nie zauważyłem tego.
-Chyba musimy się czymś zająć, skarbie...-Przybliżyłem się do niego.
Teraz naprawdę nie miał gdzie uciec.
Za plecami miał drzwi, a przed sobą mnie.
Moje ręce zastawiły również boczne drogi ucieczki.
Truskawka przyjrzała mi się. Byłem pewien że mnie pocałuje i zaraz dostanę w tym kiblu seks życia, ale on jakby pociemniał.
Zmienił się w cień.
-Co?
Zaśmiał się i wypłynął przez szparę pod drzwiami.
-Hej! Wracaj tu!-Zawołałem, ale on zniknął.
Zostałem sam, uwięziony w kiblu.
-KURWA!
No bywa xD
CZYTASZ
|RADIODUST| Miłosna intryga
Fiksi PenggemarAngel Dust jako najlepsza dziwka w Piekle oraz pupilek Valentino otrzymuje bardzo interesujące zlecenie od swojego szefa. Ma uwieść oraz zdobyć zaufanie słynnego Radiowego Demona, który ostatnio ośmieszył swoich wrogów na antenie. To łatwe, prawda...