Eddie rano wyszedł do pracy, co sprawiło, że większość dnia spędziłam w domu. Chcą jednak zrobić mu małą niespodziankę ruszyłam razem z Alison do Arkad. Ona ma zobaczyć się z Dustinem na jedno z ich licznych ostatnio spotkać, a ja chcę pójść do sklepu muzycznego sprawdzić czy dostali już nową płytę Corroded Coffin.
Gdy tylko przekroczyłam próg sklepu muzycznego nie musiałam nawet podchodzić do sprzedawcy żeby zapytać się o nowy album mojego narzeczonego. Okładka z ogromnym napisem "Corroded Coffin" od razu przyciągnęła moją uwagę. Podeszłam do stojaka na winyle i złapałam za opakowanie. Dokładnie zbadałam okładkę, która naprawdę mi się podobała. Prawie wybuchłam śmiechem gdy zobaczyłam nazwę albumu "Midnight Madness", wiedziałam że na pewno zapytam Eddiego dlaczego wybrali akurat tą nazwę.
- Super płyta! - odezwał się nagle z za moich pleców głos nastolatka, który zdążył mnie lekko wystraszyć.
- Em.. tak też myślałam. - odpowiedziałam zdawkowo, nie potrzebuje wdawać się w jakiekolwiek dyskusje z tych chłopakiem, wygląda jakby tu pracował, co nie jest niczym złym, ale nie mam ochoty z nikim rozmawiać
- To zespół z Hawkins. Słyszałem ich kawałki, chętnie odwiedzam bar w którym grają. - powiedział chłopak z przyklejonym uśmiechem na twarzy
Ani razu nie widziałam go u Lou, ale nie muszę mu mówić, że doskonale wiem że tam na pewno nie słyszał części piosenek które znajdują się na albumie. Sama kilku utworów z listy na drugiej stronie okładki nie kojarzę, więc nie wiem jakim zagorzałym fanem musiałby być żeby znać je wszystkie.
- Więc szczerze polecam. - chłopak zakończył swoją wypowiedź.
- Em... Dziękuję. - powiedziałam wysyłając mu znikomy uśmiech
- Powinnaś wybrać się żeby ich posłuchać. - ciągnął dalej z dziwnym wyrazem twarzy. - Może pójdziemy tam razem?
- Wooo.. nie dziękuję. - powiedziałam od razu odchodząc od niego z ogromnym niesmakiem w ustach
Podeszłam do kasy z winylem w ręku i czekałam aż ktoś przyjdzie mnie podliczyć. Miałam ogromną nadzieję że nie podejdzie do mnie ponownie ten sam chłopak, widziałam że jest jeszcze kilka innych osób na zmianie. Na szczęście za kasę podeszła dziewczyna która chyba wcześniej widziała moją wymianę z tamtym nastolatkiem. Szybko zapłaciłam i wyszłam ze sklepu nie chcąc dłużej czuć na sobie tego odrażającego spojrzenia.
Poszłam do Arkad, ciekawa czy Dustin i Alison będą chcieli może żeby po nich przyjechać, albo zabrać ich w inne miejsce. Kiedy w końcu ich znalazłam grali w Dance Revolution w którym Alison zawsze wymiatała. Teraz nie było inaczej w szczególności kiedy Dustin nie zwracał uwagi na kroki tylko na to co robi dziewczyna obok niego. Zaśmiałam się cicho widząc jak wpatruje się w Alison niczym w obrazek, jednak doskonale wiem od kogo się tego nauczył. Kiedy skończyli i zeskoczyli z maszyny Alison przybiegła do mnie, a chwilę po tym dołączył do nas Dustin.
CZYTASZ
Droga przez Ciernie. - Eddie Munson x Amara Harrington
FanfictionAmara musi przenieść się z Nowego Yorku do Hawkins przez swojego brata. Chłopak wplątał się w jakieś szemrane interesy, co na pewno nie przyniosłoby nic dobrego. Siostra musi z nim jechać, żeby go przypilnować. Mieszkają ze swoim kuzynem Stevem Har...