27 Marca

297 29 1
                                    

Na weekend zjechała się prawie cała rodzina.

Siostra, której najbardziej mi brakuje boi się przyjechać ze względu na dzieci.

Jak zaszwe będę unikać kuchni, kiedy jest tam więcej osób.

Kiedy widzę, że ktoś zaczyna przygotowywać posiłek uciekam.

Nie lubię kiedy, ktoś patrzy na mnie w momencie, kiedy przygotowuje sobie posiłek.

Denerwuje mnie jak patrzą mi się na ręce, a czasem nawet komentują. Wtedy od razu się zrażam i nie chcę jeść.

Najgorszy jest moment kiedy mam gotowy talerz jedzenia, a ktoś wchodzi do kuchni. Zazwczyaj jego wzrok ląduje na posiłek.

To jest moment kiedy spuszczam głowę i uciekam z talerzem do pokoju.

Nie chcę usłyszeć komantarza.

Pamiętnik anorekryczki 2020Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz