1 Maja

245 22 2
                                    

Pamiętniczku, dzisiaj nie mam za wiele do powiedzenia.

Mój dzisiejszy nastrój był kiepski. W ogóle nie miałam apetytu, ale za to miałam ogromne pragnienie.

Dodatkowo choroba mocniej uderzyła, ale w sumie przez brak apetytu nie podejmowałam żadnych restrykcji... Może poza ćwiczeniami.

Ale pamiętniczku był też jeden pozytyw!

Dzisiaj wreszcie padał deszcz! Nie pamiętam kiedy ostatni raz u nas padało.

Naszej wsi grozi susza.

Pamiętniczku dziękuję Bogu za deszcz 🙏

Pamiętnik anorekryczki 2020Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz