Doskonale pamiętam, dzień kiedy na świat przyszła moja pierwsza siostrzenica.
Doskonale pamiętam uczucie, które pojawiło się u mnie, kiedy po powrocie do domu zobaczyłam jej zdjęcie.
To było pięć lat.
Dwa lata później, kiedy szykowałam się do szkoły na mój telefon przyszło kolejne zdjęcie. Tym razem siostrzeńca, ale uczucie dokładnie to samo.
Dzisiaj znowu to poczułam.
Pierwszy rzut oka na zdjęcie i szok, który po paru sekundach zmienił się w szczęście.
Znowu poczułam, że mogę latać, a w oczach pojawiły się łzy szczęścia.
Dzisiaj na świat przyszła moja bratanica.