4 Stycznia

3.1K 150 13
                                    

Jest źle. Mam zaniki pamięci. Coraz częściej zapominam najprostszych rzeczy.

Jest też strach, który jest dwa razy większy, ale mimo wszystko walczę.

Każdego dnia wmuszam w siebie jedzenie. Dzisiaj udało mi się zjeść połowę talerzy zupy.

Na drugą połowę brakło mi odwagi, ale na kolację zjadłam pół kanapki więcej.

Cóż dobre i tyle.

Dzisiaj umówiłam się na wizytę do terapeuty.

Może on pomoże.

Pamiętnik anorekryczki 2020Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz