Zawroty głowy minęły.
Siedząc w domu mam wrażenie, że dużo jem, a mało się ruszam. Jeśli w ciągu dnia nie pojadę na sapcer samochodem, albo nie wyjdę na pole* to świruję.
Dzisiaj chodząc koło domu wpadłam na pomysł, żeby jutro zwieść drewna do piwnicy.
Chcę się porządnie zmęczyć, a poza tym brakuje mi ciężkiej pracy fizycznej.
*mieszkam na wsi w górach, u nas nie wychodzi się na DWÓR tylko POLE