21 Maja

232 22 3
                                    

Dzisiaj dowiedziałam się, że za miesiąc mamy dwie imprezy.

Chrzciny i Komunia.

I tu pojawił się problem: Co mam ubrać?

Mam w szafie dużo sukienek, jednak tylko dwie mogą być na mnie dobre. Mogą, bo kupiłam je w zeszłym roku, ale w tym jeszcze nie miałam ich na sobie i nie wiem jak leżą.

Reszta sukienek jest za duża.

Tak bardzo żałuję, bo wśród nich jest moja ulubiona, którą ubierałam najczęściej, bo była najwygodniejsza i do wszystkiego pasowała.

Nigdy nie miałam problemu z tym, że już gdzieś w niej byłam.

Plus tej choroby jest taki, że jeszcze bardziej mam gdzieś czyjeś zdanie na mój.

Anoreksja nauczyła mnie walczyć o swoje zdanie.

Kiedyś, gdy ktoś mnie atakował słownie chowałam głowę w piasenk. Dzisiaj automatycznie się bronię i docinam.

Ale jednocześcnie  anoreksja zabrała mi za wiele,

Pamiętnik anorekryczki 2020Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz