Dzisiejsza pogoda wreszcie pozwoliła mi wyjść w krótkim rękawie.
Od rana jeździłam po sklepach w poszukiwaniu spodenek na teraz. Wszystkie z zeszłego roku są na mnie za duże. Dodatkowo szukałam sukienki na komunię i na chrzciny.
Znalazłam dużo ładnych, ale większość była na ramionczka, a ja wolę mieć przykryte ramiona, ponieważ strasznie się ich wstydzę.