Podczas śniadania spełniłam swoją zachciankę.
PARÓWKA Z KETCHUPEM
Chodziła za mną od paru tygodni, ale jakoś nie potrafiłam jej zjeść. Zawsze kiedy chciałam w oko wpadało mi coś innego i rezygnowałam.
Kupiła je jakiś czas temu. Są dla dzieci, a co za tym idzie mają bardzo dobry skład.
Uczucie jakie czułam jest nie do opisania. Jadłam ją z zamkniętymi oczami i po prostu się delektowałam.