Cały dzień na nogach. Robilam wszystko, żeby mieć zajęta każdą minutę dnia.
Udało mi się.
Cały dzień coś robiłam, do tego stopnia, że teraz już nawet nie wiem jak minął ten dzień.
Na jutro już mam kolejne zajęcia do zrobienia.
Teraz przedemną noc.
Od kiedy dni są coraz dłuższe nie lubię nocy.
Jestem typowym rannym ptaszkiem. Kiedy słońce zachodzi mi chce się spać, ale za to budzę się wraz ze wschodem.
Zdecydowanie wolę dzień od nocy.