Miałam dzisiaj ochotę na lody.
Nałożyłam sobie troszkę na talerz, ale nie dałam rady ich zjeść.
Robiłam parę podejść. Nabierałam na łyżeczkę, podnosiłam do ust i.. koniec. Blokada. Odkładałam na talerz.
To tak jakby ktoś postawił na Twojej drodze mur. Próbujesz iść dalej, ale nie potrafisz, ponieważ mur Ci to uniemożliwia, a Ty nie potrafisz się przez niego przebić.
W końcu wzięłam ręcznik papierowy. Rozsmarowałam trochę loda na talerzu, a resztę wyrzuciłam.