— Ale ja nie chcę o nim zapominać... — Spojrzałam na chłopaka.
— Chcesz cierpieć? Chcesz patrzeć na to jak układa mu się z Olgą? — Zapytał — Nie znamy się długo, ale chcę pomóc bo widzę że cierpisz, jesteś łatwa do odczytania. To nie jest bajka, w dodatku to nie jest proste, rozumiem spodziewałaś się tego że wrócisz i wszystko będzie jak dawniej, jednak tak nie będzie, znam to....
— Nie oczekiwałam tego że będzie tak jak dawniej — Powiedziałam.
— Żebym mógł ci pomóc, musisz się pierw sama na to zgodzić — Powiedział brunet.
— Nie wiem... Zaczynam się w tym wszystkim gubić — Pokręciłam głową.
— Nie możesz się gubić, musisz wiedzieć czego chcesz, Michał nie wróci... a już napewno nie ten sam Michał.
— Skąd to wszystko wiesz? — Zapytałam.
— Kiedyś miałem dziewczynę... zostawiłem ją, wszystko przez narkotyki, kiedy chciałem wrócić, było już za późno, znalazła sobie kogoś innego, bolało. Chciałem wszystko naprawić, między mną a jej chłopakiem doszło do bójki, wtedy zrozumiałem że zrobiłem źle i muszę odpuścić... czasami nie mamy wyboru, i czy chcemy czy nie, musimy odpuścić.
— Nie wiem czy będę umiała — Powiedziałam.
Z pokoju obok wyszedł Michał z brunetką, wszystko wydarzyło się tak szybko... Spojrzenie Michała, Mikołaj który mnie pocałował na oczach Matczaka, śmiech z salonu...
Po tym jak dotarło do mnie co zrobił Bator, moja ręka wylądowała na poliku chłopaka, od razu wstałam i bez słowa opuściłam dom Rościsza.
Oczywiście Mikołaj ruszył za mną...— Zostaw mnie — Powiedziałam przez łzy.
— Chciałem tylko pomóc — Powiedział idąc wciąż za mną.
— W dupie mam taką pomoc... Michał wszystko widział — Powiedziałam wkurzona.
— Powinnaś się cieszyć — Powiedział.
— Czym kurwa? — Zatrzymałam się i odwróciłam w stronę idącego chłopaka.
— Zapomnisz o nim, wystarczy tylko...
— Pierdol się — Powiedziałam, odwróciłam się z powrotem i ruszyłam w stronę domu. Na szczęście chłopak odpuścił i nie szedł już za mną.
______________________________
od łosiu
Kurwa, gdzie jesteś co się dzieje??! (22:55)od łosiu
Bator powiedział że poszłaś przez Michała halooooo! (22:56)od łosiu
Michał o ciebie pyta Narkiewicz KURWA!!!!!!!!!!!! (22:58)od łosiu
Jesteś z Batonem? Nic nie mówiliście co tu się odpiwrdla ? (23:01)od łosiu
Michał zaraz będzie się napierdalwał z twoim chłopakiem (23:06)od łosiu
No najlepiej zostawić sprawę i spierwdolić (23:07)Odłożyłam telefon, zaczęło przychodzić do mnie więcej wiadomości niż do prostytutek. Jestem zła na siebie że dopuściłam do tego pocałunku... nie spodziewałam się tego po Batorze. Zanim zasnęłam przeanalizowałam wszystko w głowie jeszcze kilka razy, Nasze spojrzenia, i w końcu pocałunek którego wcale nie miało być, szkoda tylko że Michał nie zobaczył tego co stało się po pocałunku...
_____________________________
— Dzień dobry — Usłyszałam głos dobiegający z korytarza.

CZYTASZ
KAŻDEGO DNIA || MATA
Fiksi PenggemarNie poznaję Twoich źrenic, mała, coraz węższe są, a kiedyś umiałem poszerzyć je, wtedy umiałaś mi wierzyć, całym sercem pokochałaś mnie Ale musiałem to spieprzyć, jakoś musimy to przeżyć...