Hetalia [One-shoty]

Litwa| Młody Niemiec mocno śpi

APH_Czestochowa „Stary niedźwiedź..." to genialny pomysł!Dlatego leci rozdział❤️

Przyglądałem się jak trójka kretynów ustawia się w małym kółeczku nad śpiącymi Niemcami- który chyba przesadził z ilością piwa jak na jedną imprezę.

Oni też mieli już na swoim koncie kilka głębszych- nawet Czechy... która przeważnie pilnowała Słowacji i Polski. Jednak myśl o trwającym pokoju skutecznie zachęcił ją do picia.

- Dobra zaczynamy.- Roześmiany Felek chwycił swoją rodzine za ręce, zaczynajac powoli chodzić naokoło śpiącego Ludwiga.

Co za dzieciaki... nie dość, że pijani to jeszcze nie zdają sobie sprawy jak to może się skończyć. Wystarczy, że Niemcy się obudzi.

Co on tu w ogóle robi?

Felek go zaprosił. Mówił, że wrogów trzeba trzymać blisko... dlatego zrobił wszystko by jak najszybciej upić Ludwiga, by ten padł.

O dziwo się mu to udało... później sami się upili i cały plan odszedł w zapomnienie.

Wymyślili nowy... o wiele głupszy niż pomalowanie twarzy personifikacji.

- Stary niedźwiedź mocno śpi...- Trójka przyjaciół zaczęła śpiewać, nadal chodząc na paluszkach, by nie zbudzić Niemiec.

Co za kretyni...

- My go nie zbudzimy...

Nie w ogóle... współczuje im jak Ludwig jednak otworzy oczy. Pijany Niemcy to niebezpieczny Niemcy.

- Bo się go boimy.

Nie dziwie się...

- Jak się zbudzi, będzie zły.

Nie macie pojęcia jak bardzo... lepiej sobie odpuśćcie i idźcie pić dalej. Lepiej żyć z kacem, niż umrzeć po wpływem alkoholu.

- My się go boimy, na palcach chodzimy.

Tak... a to wam wychodzi jak podbój Rosji przez Napoleona.

- Jak się zbudzi to nas zje.

Zabije... nie zje. Trzeba zmienić słowa tej piosenki, żeby pasowały. Może tak:

Młody Niemiec mocno śpi...
My go nie zbudzimy... bo się go boimy.
Jak się zbudzi będzie zły.
My się go boimy, na palcach chodzimy.
Jak się zbudzi to nas zabije.

I tak dalej i tak dalej... a piosenka nadal rozbrzmiewała, dopóki trójka idiotów się nie zmęczyła i nie poszła spać. Chwała!

Jutro pewnie nic nie będą pamiętać, kretyni...