Szwecja| Patrząc na nią widziałem siebie...

620 54 9
                                    

Rozdział dedykuje APH_Czestochowa
Dziękuje za wspaniałą okładkę ❤️

Przyglądałem się sobie... a raczej swojemu odbiciu- komuś tak podobnemu, że dałbym sobie rękę uciąć, że to moja siostra bliźniaczka.

Tak samo jasne włosy- u niej trochę dłuższe... oczy zielone- inne od moich, bo wiecznie wesołe.

Cały czas się uśmiechała- ja nie...

Byliśmy podobni, a jednak tak różni...

Przyglądałem się młodej Poleczce, która w najlepsze rozmawiała z Litwinem, który próbował zrozumieć o czym jest mowa. Dziewczyna mówiła tak chaotycznie, że ledwo ja ją rozumiałem... jej angielski był bardzo dobry- wręcz idealny, ale czasami dodawała jakieś słowa po polsku. Wtedy tylko niektórzy mogli ją zrozumieć...

Pomimo tego, strzępki rozmowy docierały do mnie.

Mówiła coś o nadchodzących konfliktach, że obawia się czegoś- niestety później zaczęła mówić tylko w ojczystym języku, więc mógł ją zrozumieć tylko Litwin.

Jednak nie potrzebowałem nic więcej wiedzieć... bała się czegoś.

Patrząc na nią widziałem siostrę... coś jak odbicie w lustrze, ale doskonalsze ode mnie.

Byłem ponury... wiecznie niezadowolony jak oznajmił kiedyś Dania.

A ona? Wiecznie wesoła- można powiedzieć, że zamknięta w dziecięcym świecie, który kiedyś został zniszczony. Nigdy nie widziałem, żeby się smuciła...

Nie widziałeś jej podczas wojny...

Nie... nie widziałem, ale mogę domyślić się, że nie zachowywała się tak jak teraz.

Słyszałem plotki... że pod wpływem okupacji stała się bardziej nerwowa. Zagubiona. Niektórzy twierdzili, że oszalała. Inni mówili, że była gotowa poświecić życie. Rosja stwierdził kiedyś, że długo zajęło mu nakłonienie jej do powrotu do normalnego świata... podobno zamknęła się w sobie. Nie chciała z nikim rozmawiać- załamała się.

Dziwisz się? Jej bracia- jeden gdzieś w głębi Rosji, wysłany do ciężkiej pracy, drugi- w więzieniu Niemieckim, gdzie codziennie próbowano go złamać. Jej ukochany kraj w ręce wroga, a ona? Zamknięta w domu jednego z okupantów... dopiero co wyciągnięta z obozu koncentracyjnego.

Patrząc na nią widziałem siebie... ale tylko jeśli chodzi o wygląd.

Z charakteru byliśmy inni... I oby tak już zostało.

Hetalia [One-shoty]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz