Anglia|Echo

813 60 1
                                    

Stoję na krawędzi wielkiego urwiska i krzyczę twoje imię.
Najgłośniej jak potrafię, ale mimo to słyszę tylko swój głos. Echo... To ono odpowiada.
Gdybyś tylko mógł mnie usłyszeć...
Przyjść i ocalić przed szaleństwem, które mnie pochłania.
Zamykam oczy, ale ciebie nadal tu nie ma... Jestem tylko ja, echo i mój własny cień.
-Alfred!- Mój głos rozniósł się echem po urwisku.
Alfred Alfred Alfred...
Spojrzałem w dół. Ciemność wydawała się krzyczeć, żebym do niej dołączył, tam na dole.
Smierć to jedna z gorszych decyzji... Alfred uznałby mnie za tchórza, a ja musiałem być jego bohaterem. Jak on dla mnie...
Cofnąć się? Czy zrobić ten krok ku nieznanemu?
Za mną jest wszystko co już przeżyłem. Błędy, które popełniłem. Łzy, które z siebie wylałem. Osoby, które zraniłem, bo nie umiałem ich pokochać, tak jak one mnie. Nawet ten zboczeniec Francis!
Będzie mi brakować kłótni z nim...
Zrobić ten krok? Zostać w miejscu? Czy może odejść na wieczność?
Trudny wybór...
Zrobiłem krok... w tył.
Jeszcze muszę podręczyć parę osób I nie dam im satysfakcji, że się mnie pozbyły. Nie tak szybko...
Jestem Arthur! Wielka Anglia... Zmora wielu krajów.
Jeszcze wiele błędów popełnie. Popłyną łzy... Będą kolejne załamania. Odrzucenia... Znów nadejdzie dzień niepodległości, który zostawia ranę, której się nie da wyleczyć. Ponownie przyjdzie Felicja. Usiądzie w ciszy przy moim boku i będzie czekać na moją reakcję.
Ale będą też nowe wspomnienia. Dobre i złe, ale będą!
I ja je przeżyje...

I się zaczęło rozszerzenie Pol-hist-ang-geo... jestem nienormalna. I jeszcze historia sztuki.
Rozdziały będę próbować dodawać jak najszybciej.
Mam nadzieję, że kiedyś napiszę książkę- tak to moje największe marzenie.
Trudno jest jednak napisać coś oryginalnego, kiedy jest tyle autorów na polskim Internecie.

Hetalia [One-shoty]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz