Stoję na krawędzi wielkiego urwiska i krzyczę twoje imię.
Najgłośniej jak potrafię, ale mimo to słyszę tylko swój głos. Echo... To ono odpowiada.
Gdybyś tylko mógł mnie usłyszeć...
Przyjść i ocalić przed szaleństwem, które mnie pochłania.
Zamykam oczy, ale ciebie nadal tu nie ma... Jestem tylko ja, echo i mój własny cień.
CZYTASZ
Hetalia [One-shoty]
FanficOneshoty z Hetalii. Chyba nie trzeba tłumaczyć ;) Zapraszam do czytania! ;3 #80 W FANFICTION- 4.12.17 ❤️ #58 W FANFICTION- 4.01.18 ❤️