Turcja|Za mną była tylko pusta ulica pogrążona w ciemności...

443 47 2
                                    

-Nienawidzę cię!- Jej krzyk rozniósł się echem po prawie pustym domu. 

Stała przede mną z dłońmi  zwiniętymi w pięści... zawsze tak robiła, gdy nie umiała zapanować nad swoimi uczuciami, a to zdarzało się bardzo rzadko- przeważnie denerwowała się przeze mnie. Lubiłem ją wkurzać, ale próbowałem nie przekraczać cienkiej granicy, którą postawiła przede mną... 

Dzisiaj nie miałem zamiaru jej zdenerwować- po prostu powiedziałem jej co do niej czuję... Nie miałem pojęcia, że rozmowa zejdzie na zły tor.

Stało się... teraz była wkurzona- na dodatek na mnie. Wykrzyczała mi w twarz, że mnie nienawidzi. 

Zabolało... 

- Ja... może już pójdę.- Spuściłem wzrok. 

Mogłem nadal siedzieć cicho- ukrywać swoje uczucia do tej słodkiej dzieciny, która była dla mnie ideałem... nie widziałem niczego innego. Była tylko ona. 

Jak ktoś taki jak ja- zły Turcja, który jest tylko i wyłącznie denerwującym facetem- mógł pokochać kogoś takiego jak ona- słodką siostrę Grecji, która był perfekcyjna w każdym calu... według mnie, oczywiście. 

Jest tyle personifikacji, a ja akurat musiałem zadurzyć się w niej... wiedziałem, że będę cierpieć z tego powodu, ale przecież sam się na to skazałem. To była moja wina, że pozwoliłem sercu bić tylko dla niej...

- Do zobaczenia...- Rzuciłem zamykając za sobą drzwi. 

Było chłodno- nawet jak na Grecję... wiatr owiał mają skórę, gdy powoli szedłem w stronę pobliskiego przystanku autobusowego. 

Czas wracać do domu... Znów będę samotny, jak zawsze. 

Odwróciłem się, mając nadzieję, że ją zobaczę, jak biegnie za mną. To by było coś pięknego... iskierka nadziei w moim sercu znów by ożyła. 

Niestety. Za mną była tylko pusta ulica pogrążona w ciemności...

Hetalia [One-shoty]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz