Nyo!Białoruś|...miałaś przestać zabijać

505 53 3
                                    

Dym drażnił delikatnie moje gardło. Wypuściłem go powoli z płuc, pozwalając mu zawisnąć między nami, niczym cisza w której siedzieliśmy od dłuższej chwili.

-Miałeś przestać palić.- Jej głos był spięty, jakby bała się mojego następnego ruchu.

-Ty miałaś przestać zabijać.- Uśmiechnąłem się do niej ironicznie.

Nie lubię gdy ktoś czepia się takiego drobiazgu, jak kilka papierosów- ona zabijała. Martwe ciała z podciętymi gardłami to nie jest już błaha sprawa, którą można przemilczeć...

-Trudno jest przestać, gdy panuje wojna.- Rzuciła na swoją obronę, nie patrząc mi w oczy.

Przestałem się uśmiechać- nie lubię, gdy znajduje jakiś sensowny argument przeciwko moim oskarżeniom... Zgasiłem resztkę papierosa i rzuciłem w nią. Nie poruszyła się, gdy niedopałek uderzył ją w ramię i upadł na idealnej podłodze, rozsypując przy okazji resztki popiołu.

-Właśnie rzuciłem palenie.- Na mojej twarzy znów pojawił się ironiczny uśmiech... tego się nie spodziewała.

Starsza siostra spojrzała na mnie swoimi szeroko otwartymi oczami- tak się właśnie wygrywa kłótnie w tej rodzinie.

Nagle dziewczyna uśmiechnęła się, sięgając po coś do kieszeni płaszcza. Po chwili wstała i jakby od niechcenia rzuciła na stolik, prosto przede mnie, dobrze znany mi pierścionek. Należał on do naszego najstarszego brata- Ukrainy.

Spojrzałem na siostrę, nie rozumiejąc o co jej chodzi... ona w odpowiedzi uśmiechnęła się słodko i niewinnym głosem odparła:

-Właśnie skończyłam z zabijaniem...

Hetalia [One-shoty]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz