Znów siedział zmartwiony... zajmował swoje stałe miejsce przed kominkiem w fotelu i przyglądał się światu za oknem. Nie odzywał się- był nieobecny. Jakby odchodził do swojego świata, gdzie nikt oprócz niego nie mógł wejść. Nawet ja...
-Braciszku?- Codziennie od kilku dni, próbowałam nawiązać z nim jakiś najmniejszy kontakt, ale on nigdy nie wychodził ze swojego świata.
Jednak dzisiaj spojrzał na mnie, a w jego oczach dostrzegłam strach... mój starszy brat się czegoś obawiał. To coś nowego...
-O co chodzi Natalio?- Zapytał zmęczonym głosem.
-Coś się dzieje?- Nie lubił gdy ktoś odpowiadał mu pytaniem na pytanie, jednak dzisiaj nie przejmowałam się tym. Chciałam wiedzieć co go męczy... może zdołam mu jakoś pomóc?
-Wyjeżdżam jutro.- Stwierdził, machając ręką.- To nic takiego.
Nic takiego? Przecież on chce nas zostawić?!... Wyjechać? Niby gdzie? Na jak długo?- Miliony pytań kłębiły się w mojej głowie, ale nie chciałam ich zadawać. To by tylko zdenerwowało brata, a nie chciałam by wyjeżdżał zły na mnie.
-Wrócisz?- Zapytałam przestraszona. Czułam jak w moich oczach zaczynają zbierać się łzy.
-Jak zawsze.- Jego wzrok znów padł na widok za oknem... uwielbiał zimę, szczególnie te Rosyjską. Teraz będzie musiał wyjechać akurat jak ona do nas zawitała. - Nie płacz. To oznaka słabości, a ty nie jesteś taka.
-Nie zapomnisz o nas?- Kolejne pytanie.
-Jak mógłbym zapomnieć o rodzinie?- Jego wzrok znów przeniósł się na mnie... Zrobiło mi się głupio, że w ogóle odważyłam się o to zapytać. Przecież odpowiedź była oczywista... przetarłam oczy- przecież nie byłam słaba.
- Przepraszam, to pytanie było nieprzemyślane.- Spuściłam wzrok, nie chcąc patrzeć w oczy bratu.
Usłyszałam jak Ivan nagle wstaje z fotela i powoli idzie w moim kierunku. Po chwili poczułam ciężką dłoń brata, która mocno uścisnęła moje ramię.
- Wrócę jak najszybciej.- Obiecał, po czym odszedł, zostawiając mnie samą.
Nie zdawałam sobie wtedy sprawy, że "wrócić jak najszybciej" oznacza powrót do domu, dopiero po kilku latach walki...
CZYTASZ
Hetalia [One-shoty]
Fiksi PenggemarOneshoty z Hetalii. Chyba nie trzeba tłumaczyć ;) Zapraszam do czytania! ;3 #80 W FANFICTION- 4.12.17 ❤️ #58 W FANFICTION- 4.01.18 ❤️