Hetalia [One-shoty]

Ameryka| Młody kraj

Ameryka- kraina dolarem i colą płynąca.

To tutaj mieszkają wszystkie Narody Świata , ludzie którzy szukają szczęścia, albo po prostu chcą zacząć od nowa.

Większość znajduje szansę na nowe życie- i już zostają w tym młodym kraju na zawsze. Zakładają rodzine, zaczynają żyć- odnajdują cząstkę szczęścia, w kraju pełnym absurdów.

Przeważnie w kraju dalekim od swojej ojczyzny... ziemi na której się urodzili- porzucają ją i przyjeżdzają do mnie, gdzie znajdują nowy dom.

Wiele osób uważa, że Amerykanie to idioci...

Nie mają pojęcia jak bardzo się mylą- przecież nie każdy Amerykanin to tłusty fan fastfood'ów, który całymi dniami ogląda mecze football'u.

To przede wszystkim ludzie, którzy wiele przeszli- jestem młodym krajem, ale już zdążyłem poznać gorzki smak wojny. Straszne skutki walki...

Gdyby nie moim ludzie, nadal bylibyśmy w sidłach Brytyjczyków.

Jednak każdy kraj, musi stać się w końcu samodzielny. Tak jak ja...

W dość krótkim czasie, stałem się potężny- zacząłem coś znaczyć. Inne państwa zaczęły mnie szanować. Liczyć z moim zdaniem...

Zostałem Aliantem... chociaż prawie nic nie zrobiłem podczas wojny.

Tylko krzywdziłem...

Dlatego teraz- próbuje zrekompensować się za krzywdy i podarować innym ludziom dom. By w Ameryce poczuli się jak u siebie.  Chociaż w małym stopniu.

Tylko tyle mogę chcieć dla nich zrobić...