31-Obiad Dziękczynny.

31 3 2
                                    

RAVEN:
Wstaliśmy przed jedzeniem, oczywiście oprócz Bruce'a.
-Jestem wdzięczny za rodzinę Wayne'ów.-Odezwał się Alfred.
-Ja jestem wdzięczny za wszystkich w tym pokoju.-Uśmiechnął się Wayne, patrząc na wnuczki.
Przypomniałam sobie jak traktował mnie parę lat temu. Jak szczerze mną gardził.
A teraz mieszkamy pod jednym dachem. Akceptuje mnie i chyba nawet lubi.
Urodziłam mu wnuczki i ocaliłam życie jego syna tyle razy...
-Jestem wdzięczna za Bruce'a.-Tym razem to Catwoman uśmiechnęła się do mężczyzny.
-Jestem wdzięczny za Rachel.-Powiedział Al Ghul.-Dzięki niej mam dwie wspaniałe córki.
Poczułam ciepło w środku.
Niesamowite jest to co przeszliśmy żeby być tu gdzie jesteśmy teraz.
Nie widzę siebie teraz i w przyszłości z Rey'em tylko właśnie z Damianem. Kocham go.
-Jestem wdzięczna za Damiana i za moje córki.
Dziewczynki może miały trzy lata, ale wiele rzeczy rozumiały.
Mimo to były za małe żeby podziękować za kogoś bliskiego. Prędzej za coś namacalnego.
-Jestem wdzięczna za miecz.-Powiedziała Leah, a jej młodsza siostra dodała:
-A ja za misia.
Zaśmialiśmy się i usiedliśmy do posiłku, nad którym cały dzień pracował Pennyworth.
Rozejrzałam się.
Byłam otoczona bliskimi. To moja nowa rodzina, z której jestem dumna.
Cieszę się że mama nie jest już uwięziona, a ja jestem gdzie jestem.
Nałożyłam córkom ziemniaków.
Oby to szczęście zawsze trwało.

KONIEC I SEZONU

ZWIASTUN II SEZONU
Sielankę bohaterów przerywa incydent w Arkham, podczas którego zbiega najgorszy więzień, Joker. Sprawa staje się jeszcze bardziej tajemnicza, gdy okazuje się że jedyny strażnik Klauna został przez kogoś otruty, a jego śmierć ktoś starał się zrzucić na samobójstwo. Z braku dowodów śledztwo staje w miejscu, jednak w Wigilię Damian, Raven i Komisarz Gordon otrzymują cynk o porwanych ludziach. Gdy partnerzy rozdzielają się Rachel ma wyjątkowego pecha i trafia na Klauna.

|DAMIRAE| 4 Jesteś moim Kryptonitem...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz