Nya: *patrzy na innych uczniów*
Harley: *zaśmiała się*
Lloyd: Z czego się śmiejecie? *stoi za Seliel*
Seliel: Szukałyśmy ciebie z jakieś 10 minut...
Lloyd: *zaśmiał się* Ale macie problemy...
Seliel: Mamy propozycje filmów... *uśmiecha się do blondyna*
Lloyd: O...pokażcie
Harley: *daje mu papiery*
Lloyd: *przegląda i zaczyna się śmiać*
Seliel: Co w tym takiego śmiesznego?
Lloyd: Wszystkie są bardzo dobre...dobre pomysły Harley....no i Seliel. To ja idę do dyrektorki...nara *idzie do gabinetu*
Harley: Hej
Seliel: Cześć... *Seliel i Harley wracają pod klasę*
Harley: Matematyka...
Seliel: Nie wymawiaj tego słowa przy mnie... *żartuje*
Jay: *dzwonek*
Harley: Już się nie ośmielę *śmiejąc się wchodzi do klasy*
Nya: To do później...
Seliel: *siada do ławki w świetnym humorze* (Nic nie jest w stanie popsuć mi humoru...nawet głupia matematyka)
Jay: To do zobaczenia... *idzie do swojej klasy*
Harley: Jaki mamy dzisiaj dzień tygodnia?
Cole: *siedzi w ławce*
Seliel: Środa...a co? (Hmm...dziś mam próbę )
Jay: *myśli o Nyi*
Harley: Tak się pytam *wraca do zeszytu, ale tak naprawdę pod nim ma te kartki*
Cole: (Jay taki zadowolony)
Seliel: *siedzi i się nudzi* (To moje plany...dziś mam próbę...jutro idę na próbę do Briana...no a w piątek...nic nie robię...)
Harley: (Hm...piątek będzie najlepszy)
Seliel: (Tylko do dzwonka...)
Lloyd: Ja i Harley mamy już wszystko gotowe, zostało tylko pani pozwolenie
Dyrektorka: Tak, zgadzam się...pod jednym warunkiem
Lloyd: Jakim?
Dyrektorka: Żadnych horrorów
Lloyd: (Chyba sobie śni...) Oczywiście...
Dyrektorka: Może już pan iść...
Lloyd: Dziękuję *wychodzi szczęśliwy*
Jay: *dzwonek*
Seliel: *wstaje i wychodzi z klasy* (Ciekawe czy Lloyd załatwił sprawy związane z filmem...) *siada na parapet*
Lloyd: Co tam Seliś? *widzi dziewczynę*
Seliel: I co załatwiłeś? *robi miejsce na parapecie dla przyjaciela*
Lloyd: Jasne...*siada koło niej*
Seliel: Tak sobie myślę...co robisz w piątek po lekcjach? *patrzy na blondyna*
YOU ARE READING
Ninjago...Nieodwracalny Bieg Zdarzeń
Teen FictionWakacje...wszystko zaczyna się od spotkania na obozie. To tam po raz pierwszy spotykają się nasi bohaterowie. No właśnie...kim są nasi bohaterowie? Otóż wyjaśniam...nikim. Nie no... na serio. Są zwyczajnymi nastolatkami. Którzy przeżywają najpiękni...