Widz: *śmieje się i wstaje i idzie na scenę*
Seliel: *patrzy na scenę*
Lloyd: *gdy widz wszedł na scenę* Radzę uważać, to psychopatka...*dostaje nożem*
Harley: Ja wszystko słyszę
Lloyd: *wyjmuje nóż* Też cię lubię *śmieje się*
Widz: *Lekko się śmieje*
Lloyd: *przywiązuje osobę* Masz ubezpieczenie, prawda?
Harley: Ty go nie zagaduj...*wyjmuje noże, tasaki i siekierę*
Widz: Oj mam... *uśmiecha się*
Seliel: *przypomina jej się Jay i zaczyna się lekko śmiać*
Harley: Mam tu sztylet *stoi tyłem do widza i rzuca koło niego* tępy nóż, drugi nóż, większy nóż, nożyce do mięsa...
Widz: *lekko spanikowany*
Harley: Kolejny tępy nóż, nóż, jakiś tasak...uuu, siekiera *uśmiecha się chytrze do publiczności*
Widz: *przełyka ślinę*
Seliel: (Jaki on spanikowany...) *śmieje się pod nosem*
Harley: *rzuca siekierą za siebie, a ona ląduje centralnie nad jego głową*
Jay: (Współczuję mu...) *uśmiecha się sam do siebie*
Widz: *jego serce bije bardzo szybko*
Lloyd: Brawa dla naszego nowego asystenta *odpina go*
Widz: *śmieje się i wraca na swoje miejsce*
Lloyd: *po kolejnych iście ciekawych sztuczkach* No nasz czas powoli dobiega końca....a został już tylko finał...*światła zgasły, a na scenę wjechała przezroczysta skrzynia z wodą*
Seliel: (Dasz rade...wierzę w ciebie...) *patrzy na scenę*
Jay: (Zapowiada się ciekawie...)
Harley: *zakłada łańcuchy na ręce i nogi chłopaka*
Lloyd: *staje na zapadni* No...widzimy się po drugiej stronie
Harley: *opuszcza wajchę, a Lloyd spada do wody*
Lloyd: *zaczyna rozpinać łańcuchy, gdy już był wolny...cała woda zrobiła się czerwona jak krew*
Harley: *zarzuciła kurtynę na skrzynię*
Jay: *drgnął* (Czy to krew?)
Harley: *patrzy na zegarek, po czym odsuwa kurtynę, a skrzynia jest pusta*
Nya: *patrzy zdziwiona*
Cole: (WTF)
Seliel: Udało mu się... *śmieje się z zdziwionych min Nyi ,Jaya i Cola*
Lloyd: *znikąd pojawia się na scenie* Wróciłem...*śmieje się*
Harley: *śmieje się*
Lloyd: Nasz czas się skończył...i pamiętajcie: Magia istnieje *uśmiecha się, on i Harley znikają w kłębie dymu, a z sufitu zaczynają padać karty do gry*
YOU ARE READING
Ninjago...Nieodwracalny Bieg Zdarzeń
Teen FictionWakacje...wszystko zaczyna się od spotkania na obozie. To tam po raz pierwszy spotykają się nasi bohaterowie. No właśnie...kim są nasi bohaterowie? Otóż wyjaśniam...nikim. Nie no... na serio. Są zwyczajnymi nastolatkami. Którzy przeżywają najpiękni...