Seliel: Hejka... *patrzy na zespół i się uśmiecha*
Jay: Idziemy? *patrzy na Nye*
Luka: Dobra...tu masz tekst piosenki *podaje kartki* Oswój się z tekstem, a my zagramy melodie...*Roby i Luka zaczynają grać*
Nya: Idziemy...*powoli zaczyna iść*
Seliel: *zaczyna sobie nucić piosenkę do muzyki*
Jay: *zaczynają iść w stronę domu Nyi*
Luka: *kończą* I jak?
Nya: Słyszałam, że byłeś na imprezie u Sonny...*uśmiecha się*
Seliel: Sami wymyśliliście ten utwór?
Jay: A byłem...a co? *patrzy z uśmiechem na ukochaną* (Co?! Skąd ona to wie...czyżby Cole? Jeżeli to on...jest martwy!!!)
Roby: Tak...muzyka jest naszą pasją
Luka: Podoba ci się?
Nya: Nic...po prostu nadrabiam wszystko *uśmiecha się*
Seliel: Jest świetna... *patrzy na zespół*
Jay: Tak się zastanawiam...skąd masz te informacyjne... *patrzy podejrzliwie na Nye*
Roby: Dzięki...a ty mas dobry głos
Luka: Najlepszy...*uśmiecha się*
Nya: Mam różne źródła... *uśmiecha się tajemniczo*
Seliel: Dzięki...a wy świetnie gracie... *uśmiecha się* To co wracamy do piosenki?
Jay: *Uśmiecha się lekko* (Tylko się dowiem ,który jej powiedział...)
Roby: Jasne...*zaczyna grać na klawiszach*
Luka: *dołącza gitarę* Możesz zacząć śpiewać
Nya: Tylko nikogo nie zabij *zaśmiała się*
Seliel: *śpiewa z kartki*
Jay: Yyy...(Ona to w myślach chyba umie czytać...) Nic nie obiecuję... *uśmiecha się*
Luka: (Idzie jej dobrze....zobaczymy czy w tym momencie zaśpiewa wyżej) *zaczyna grać lekko wyżej do sopranu*
Nya: *przy domu Nyi* To widzimy się jutro...
Seliel: *spogląda na dziewczynę ,ale nie przestaje śpiewać i się dostosowuje*
Jay: *całuje ją namiętnie* To do jutra...*uśmiecha się*
Luka: *kiwa głową do Robiego i znowu gra normalnie*
Nya: Do zobaczenia *uśmiecha się i wchodzi do domu*
-Następnego dnia-
Harley: *zadowolona siedzi na murku*
Nya: *wychodzi z domu*
Lloyd: *siedzi pod klasą, gapiąc się w telefon*
Seliel: *siada koło Harley* Co ty taka szczęśliwa? *patrzy na szczęśliwą przyjaciółkę*
Jay: *idzie pod dom Nyi*
YOU ARE READING
Ninjago...Nieodwracalny Bieg Zdarzeń
Teen FictionWakacje...wszystko zaczyna się od spotkania na obozie. To tam po raz pierwszy spotykają się nasi bohaterowie. No właśnie...kim są nasi bohaterowie? Otóż wyjaśniam...nikim. Nie no... na serio. Są zwyczajnymi nastolatkami. Którzy przeżywają najpiękni...