-Reszta gangu obstawia wyjścia i nikt już nie wejdzie-
Likier: *wchodzi do gabinetu właściciela i celuje do niego* Witam, mam nadzieję, że nie przeszkadzam
?: Kim jesteście?!
Ash: Stul pysk...wiesz po co tu jesteśmy
?: *próbuje znaleźć guzik pod biurkiem*
Nya: *przystawia mu lufę do głowy* Nie radzę, albo dzieci zostaną bez ojca
?: *podnosi ręce w akcie poddania*
-15 minut później-
Ash: Gadaj!
?: Ale jeśli powiem gdzie jest główny zawór np. pod pomieszczeniem...mówię tylko teoretycznie, to wtedy znajdziecie sejf który jest podzielony na inne, nie licząc laserów i innych pułapek...*uśmiecha się*
Liker: Nie no nie wytrzymam...*chce nacisnąć spust, ale Ash go powstrzymuje*
Ash: Nie teraz...mów, albo...
-Kolejne 15 minut później-
?: Więc, jeśli znajdziecie...
Liker: Zamknij się wreszcie! *mówi wkurzony*
Nya: *przewraca oczami*
Ash: Nie wyciągniemy z niego nic...
Liker: *przez przypadek pistolet wystrzela i trafia zarządcę w głowę*
?: *pada martwy*
Nya: *robi wielkie oczy i cofa się*
Ash: Co ty zrobiłeś!?
Liker: Ale to nie ja! *włączył się alarm* Kurwa...to co, widzimy się pojutrze we Francji
Ash i Nya: *kiwają głowami* Cała grupka ucieka, każdy w inną stronę
Nya: (To się nam fartnęło)
Seliel: Chcesz iść ze mną na imprezę...no jeszcze będzie moja przyjaciółka...
Morro: Głupie pytanie... *uśmiecha się*
Seliel: W sumie... *śmieje się*
Nya: (Do Francji....czemu do Francji!? Będę musiała wziąć jebany słownik...extra) *idzie do domu* (Gorzej być nie może....)
Morro: A tak przy okazji jak już mam papier... *idzie do pokoju i klika coś na maszynie*
Seliel: Co tam drukujesz? *Uśmiecha się*
Morro: Daj jej 3 minuty... *uśmiecha się i patrzy na maszynę*
Nya: *wchodzi do domu i trzaska drzwiami*
Kai: *siedzi na kanapie* Nie udało się? *wziął łyk herbaty*
Nya: Weź nic nie mów...*siada na kanapie i wali poduszką w głowę*
Seliel: *spogląda na zegarek* Kurwa!! *Wstaje i zbiera rzeczy*
Morro: Co?
Seliel: Trening... *wybiega z mieszkania*
Kai: Huczy o tym telewizja, szybko poszło *śmieje się*
YOU ARE READING
Ninjago...Nieodwracalny Bieg Zdarzeń
Teen FictionWakacje...wszystko zaczyna się od spotkania na obozie. To tam po raz pierwszy spotykają się nasi bohaterowie. No właśnie...kim są nasi bohaterowie? Otóż wyjaśniam...nikim. Nie no... na serio. Są zwyczajnymi nastolatkami. Którzy przeżywają najpiękni...