Lloyd: Ciekawe czego nas dzisiaj nauczy *uśmiecha się*
Harley: Nie wiem, ale to na pewno będzie niesamowite *wchodzą do budynku*
Nya: *widzi Jay'a* Hej...
Dynamo: *siedzi na siedzeniach dla widzów i bawi się kartami*
Jay: Hej... *patrzy z zachwytem na ukochaną*
Seliel: *otwiera sklep kluczem ,który wcześniej dostała od Ronina* (Zapowiada się nudne popołudnie...)
Lloyd: *schodzą na dół* Uważam, że damy radę...
Harley: Ja też...
Nya: To idziemy...*uśmiecha się*
Dynamo: *słyszy kroki ,ale nie przestaje się bawić*
Jay: Jasne... *uśmiecha się*
Seliel: *rozsiada się wygodnie za ladą* (Co ja mogę tutaj sama robić....hm...)
Lloyd i Harley: *widzą magika*
Lloyd: Witam...
Nya: *wychodzą ze szkoły i idą*
Dynamo: Cześć dzieciaki... *patrzy na Lloyda i Harley*
Jay: Nya...może masz ochotę dziś lub jutro wyjść do kina? *Patrzy z nadzieją na ukochaną*
Seliel: *widzi futerał od gitary ,który lekko wystaje zza szafy* (On gra na gitarze? Hm...) *staje i bierze futerał * (Ile ta gitara waży?!) *otwiera futerał i wysypuje się z niego cała masa broni* (Wow...)
Harley: Hej...*uśmiecha się*
Lloyd: Więc...co dzisiaj robimy?
Nya: No nie wiem...może...*podnosi wzrok na chłopaka*
Dynamo: Przez ostatnie dni nauczyliście się wielu sztuczek... *mówi zadowolony*...teraz pokażcie czy moje lekcje nie poszły na marne... *patrzy na dwójkę*
Jay: Jakbyś zmieniła zdanie to mów... *uśmiecha się*
Seliel: *przegląda broń* (Uu lala...)
Lloyd: No ok...*pokazują sztuczki*
Nya: Dowiesz się od razu...*uśmiecha się*
Dynamo: *z zadowoleniem patrzy na sztuczki*
Jay: *Uśmiecha się po czym staje ,bo są pod domem Nyi*
Seliel: *chowa znalezisko i udaje ,że nic nie widziała*
Harley: *kończą* Jakoś nam idzie...*uśmiecha się*
Nya: To do jutra...
Dynamo: Jesteście już gotowi ,aby wystąpić przed publicznością w ten piątek... *uśmiecha się dumnie*
Jay: Do jutra... *po czym idzie w stronę swojego domu*
Morro: *wchodzi do sklepu i widzi Seliel* Ty tutaj? Jest Ronin?
Seliel: A gdzieś polazł... *dłonią przytrzymuje głowę*
Morro: *idzie w stronę zaplecza*
YOU ARE READING
Ninjago...Nieodwracalny Bieg Zdarzeń
Teen FictionWakacje...wszystko zaczyna się od spotkania na obozie. To tam po raz pierwszy spotykają się nasi bohaterowie. No właśnie...kim są nasi bohaterowie? Otóż wyjaśniam...nikim. Nie no... na serio. Są zwyczajnymi nastolatkami. Którzy przeżywają najpiękni...